W środę wieczorem 2 marca w Kijowie nastąpiła silna eksplozja. Jego epicentrum znajduje się pomiędzy hotelem Ibis a Dworcem Południowym, w rejonie przejścia podziemnego.
Mieszkańcy piszą w sieci, że „było bardzo głośno”, niektóre okna się trzęsły. Przechwycono rosyjską rakietę, po czym dała się słyszeć eksplozja, którą usłyszało całe centrum Kijowa.
Niecały kilometr od Dworca Południowego znajduje się Ministerstwo Obrony i Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
„Przed chwilą trafiło w pobliżu podziemnego przejścia dworca kolejowego” w Kijowie – przekazał doradca w ukraińskim MSW Anton Heraszczenko. Nie ma informacji o zabitych ani rannych.