Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ma uzyskać większą kontrolę i uprawnienia do walki z pandemią. Takie są oficjalne założenia prac nad nowym międzynarodowym traktatem antypandemicznym. Założenia traktatu to tak naprawdę chęć do zwiększenia totalnej kontroli społeczeństw, ich życia i pracy. Największymi beneficjentami traktatu będą wielkie firmy farmaceutyczne, a nie ludzie.

Więcej o tym można przeczytać w naszych artykułach, jakie poruszają ten temat.

ZOBACZ: Globalny traktat pandemiczny: rozpoczęły się negocjacje

Przypomnimy, że WHO to organizacja, która wiele razy pokazywała swoją niekompetencję i nieumiejętność radzenia sobie z problemami. Ponadto jest to organizacja w pełni finansowana przez koncerny farmaceutyczne i gdyby nie ich finansowanie nie byłoby w stanie się utrzymać.

To dzięki dokonaniu zmiany przez WHO definicji znaczenia pandemii w 2019 roku koncerny farmaceutyczne miały możliwość ogłoszenia światowej pandemii COVID 19 i produkcji szczepionki, której składani pozyskiwane są między innymi z abortowanych płodów.

Pomimo naukowych badań wykonanych przez niezależnych wirusologów oraz danych o NOP-ach jakie pojawiały się i nadal pojawiają po przyjęciu tych cud preparatów WHO nachalnie nadal, promuje je na całym świecie, jednocześnie deprecjonując wartość naturalnego nabywania odporności oraz leczenia choroby środkami medycznymi.

Takie zachowanie i chęć przejęcia władzy nad światem w przypadku kolejnej epidemii niepokoi wszystkich świadomych i wolnych ludzi. Niepokój związany z zagrożeniem, jakie pojawia się wraz z tym traktatem spowodował, że Fundacja Życie i Rodzina postanowiła zorganizować zbiórkę podpisów pod petycją „NIE DLA TRAKTATU PANDEMICZNEGO”.

Nasza Kancelaria zachęca każdego świadomego i wolnego człowieka do popisania tej petycji, jaka ma na celu obronę wolności i praw człowieka w czasie kolejnej epidemii, jaka czeka nas już jesienią!

ZOBACZ: Walter Ricciardi: COVID powróci jesienią z nowymi wariantami

Link do podpisów: https://twojepetycje.pl/petycja/nie-dla-traktatu-pandemicznego-who/

Poniżej udostępniamy pełną treść petycji.

***

Szanowny Panie Premierze!

Z wielkim niepokojem przyjmuję wieści o pracach nad międzynarodowym traktatem pandemicznym, który miałby wzmocnić uprawnienia Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) rzekomo w celu lepszego przeciwdziałania skutkom przyszłych pandemii.

„1 grudnia 2021 r. 194 członków Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) porozumiało się co do rozpoczęcia procesu redagowania i negocjowania konwencji, umowy lub innego międzynarodowego instrumentu na podstawie konstytucji Światowej Organizacji Zdrowia, by poprawić profilaktykę, gotowość i reakcję pandemiczną ”- czytamy na oficjalnej stronie Rady Europy.

Chcę przypomnieć, że WHO wielokrotnie pokazywała swoją niekompetencję i nieumiejętność radzenia sobie z problemami, niezależnie czy posiada odpowiednie uprawnienia czy też nie. Argumentem przemawiającym za ODRZUCENIEM wszelkich propozycji rozszerzenia uprawnień WHO jest fakt, że wielokrotnie opowiadała się ona za aborcją, promowała ideologię gender oraz inne nienaukowe i sprzeczne z naturą zjawiska.

Założenia traktatu, to tak naprawdę ubrana w piękne słowa chęć do zwiększenia totalnej kontroli społeczeństw, ich życia i pracy. Największymi beneficjentami takiego traktatu będą wielkie firmy farmaceutyczne, a nie ludzie.

Dlatego ja, jako obywatel Polski, nie daję zgody na negocjowanie i zawieranie tego porozumienia! Będę też uważnie przyglądać się co Pan i Pana rząd zrobicie z tą sprawą,

Z poważaniem…..

Źródło

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Jeden komentarz

  1. Dzień dobry.
    A może by tak zalać listami polityków lokalnych, bo ci się jeszcze nie sprzedali?
    Może byście tak lekcję historii odrobili?
    W pierwszej koleności właśnie osoby które podpisały takie petycje były do odstrzału lub do więzienia?
    Robić można i to sporo. Robicie kawał dobrej roboty, ale podpisywanie petycji nie zmieni nic. Uświadamianie innych tak.

Napisz Komentarz

Exit mobile version