Zamieszanie wokół myśliwców MiG-29 dla Ukrainy

Polska może dostarczyć myśliwce MiG-29 dla Ukrainy w zamian za amerykańskie myśliwce F-16. Kraje zaczęły wypracowywać taki schemat po tym, jak prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaapelował do Kongresu o udzielenie krajowi potężnej pomocy wojskow

– Perspektywa myśliwców będących w dyspozycji rządu Stanów Zjednoczonych, odlatujących z bazy USA/NATO w Niemczech w przestrzeń powietrzną nad Ukrainą, która jest w sporze z Rosją, budzi poważne wątpliwości dla całego sojuszu NATO – przekazał rzecznik Pentagonu John Kirby dodając, że nie jest jasne, czy istnieje ku temu solidne uzasadnienie.

We wtorek 08.03.2022r. – „Władze Rzeczypospolitej Polskiej, po konsultacjach Prezydenta i Rządu RP, gotowe są niezwłocznie i nieodpłatnie przemieścić wszystkie swoje samoloty MiG-29 do bazy w Ramstein i przekazać je do dyspozycji Rządu Stanów Zjednoczonych Ameryki” – możemy przeczytać w komunikacie MSZ.

Dziennikarz z „The Washington Post” – John Hudson napisał w mediach społecznościowych, że „amerykańscy urzędnicy mieli być wyraźnie zaskoczeni propozycją Polski”. „Zatkało ich, gdy usłyszeli o sytuacji z samolotami MiG-29” – dodał. Dziennikarz pokreślił, że „była to podjęta przez kraj sojuszniczy próba zmuszenia USA do wprowadzenia myśliwców w trwający konflikt, potencjalnie ryzykując konfrontację militarną z Rosją”.

– Będziemy nadal konsultować się z Polską i innymi sojusznikami z NATO w tej kwestii i związanych z nią trudnych wyzwaniach logistycznych, ale nie uważamy, aby propozycja Polski była możliwa do utrzymania – dodał.

Rzecznik Pentagonu podtrzymał wcześniejsze stanowisko, że decyzja o przekazaniu Ukrainie polskich samolotów należy ostatecznie do polskiego rządu.

Zastępca rzecznika prasowego PiS: nasze stanowisko jest niezmienne

Zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel zapytany o kwestię samolotów MiG-29 podpowiedział – Nasze stanowisko jest tutaj niezmienne. Podyktowane z jednej strony bezpieczeństwem Polski, z drugiej strony oczywiście chęcią wsparcia Ukrainy – powiedział Fogiel. – Tego typu decyzje muszą być podejmowane wspólnie z sojusznikami. Stąd ta propozycja polskiego rządu, że my jesteśmy oczywiście gotowi przekazać te myśliwce, w odpowiedzi na np. tzw. zielone światło, czyli to sformułowanie, które padło w wywiadzie sekretarza obrony USA. Jesteśmy w stanie przekazać je w dowolnym momencie do amerykańskiej bazy w Rammstein i wtedy nasi sojusznicy mogą przekazywać je dalej Ukrainie – zaznaczył.