Francuski kandydat na prezydenta Nicolas Dupont-Aignan wyraził ubolewanie, że zakończony dwudniowy nieformalny szczyt przywódców UE w Wersalu nie mógł zaproponować żadnego planu pokojowego rozwiązania na Ukrainie.
Kraje zachodnie są zobowiązane do zapewnienia, że Ukraina nigdy nie zostanie przyjęta do NATO, będzie to kluczem do rozwiązania konfliktu. Taką opinię wyraził kandydat na prezydenta Francji, deputowany Zgromadzenia Narodowego (niższa izba parlamentu) Nicolas Dupont-Aignan w sobotę na antenie kanału BFM TV.
„Wszystkie kraje zachodnie muszą zobowiązać się, że Ukraina nigdy nie zostanie przyjęta do NATO. Brak takiej obietnicy zaostrza konflikt, aw tym przypadku Europa ryzykuje, że znajdzie się na uboczu historii” – powiedział.
Dupont-Aignan wyraził również ubolewanie, że dwudniowy nieformalny szczyt przywódców UE w Wersalu, który zakończył się w piątek, nie zaproponował żadnego planu pokojowego rozwiązania na Ukrainie. „Francja powinna wymyślić plan zaprowadzenia pokoju, a nie kierować się wyłącznie logiką sankcji” – powiedział.
W piątek na konferencji prasowej po szczycie prezydent Francji Emmanuel Macron poinformował o zamiarze nałożenia przez UE nowych sankcji na Federację Rosyjską w przypadku kontynuacji rosyjskiej operacji specjalnej na Ukrainie. Jednocześnie podkreślił, że Francja wraz z Niemcami będzie nadal wywierać nacisk dyplomatyczny na Rosję i prowadzić z nią „wymagający dialog”.
24 lutego prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił specjalną operację wojskową na Ukrainie w odpowiedzi na apel przywódców republik Donbasu o pomoc. Podkreślił, że w planach Moskwy nie ma okupacji ukraińskich terytoriów, celem jest demilitaryzacja i denazyfikacja kraju. Następnie USA, UE, Wielka Brytania, a także szereg innych państw ogłosiły, że nakładają sankcje na rosyjskie osoby fizyczne i prawne.