Wielka Brytania na miesiąc przed rozpoczęciem rosyjskiej operacji specjalnej mającej na celu ochronę Donbasu pobiła rekord importu z Rosji, wydając w sumie około dwóch i pół miliarda funtów – donosi brytyjska gazeta „Daily Mail”, powołując się na dane Urzędu Statystycznego.

Przed sankcjami Londyn płacił prawie miliard funtów za różne paliwa, według opublikowanych danych: węgiel, koks i brykiety kosztowały 32 mln funtów, ropa – 590,4 mln, a gaz – 289,1 mln.

Kolejne wydatki Wielkiej Brytanii w Moskwie to 3 mln funtów na paszę dla zwierząt, 24,9 mln funtów na różne chemikalia, 11 mln funtów na stal i 22,1 mln funtów na inne metale. „To dwa razy więcej niż miliard trzysta milionów funtów szterlingów importu z Rosji w grudniu i bije poprzedni rekord ustanowiony w grudniu 2020 roku na prawie miliard czterysta milionów funtów szterlingów” – wyjaśnia gazeta.

Przeczytaj więcej:

Hejter nie uniknie kary za przestępstwa zniesławienie lub znieważania

8 marca Stany Zjednoczone i Wielka Brytania ogłosiły zakaz importu rosyjskiej ropy w celu zwiększenia presji na Moskwę w sprawie sytuacji na Ukrainie. W Londynie ogłosili konieczność rezygnacji z rosyjskiego paliwa do końca roku. Waszyngton zakazał także importu innych surowców energetycznych, w tym gazu ziemnego. Później także Kanada przystąpiła do „sankcji naftowych”. Jednocześnie niektóre kraje UE stwierdziły, że bez rosyjskiego gazu byłoby im niezwykle trudno żyć.

Źródło

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version