W czwartek 17 marca nieuznany prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko powiedział, że Rosja proponuje Ukrainie „całkowicie akceptowalną wersję traktatu” w celu rozwiązania sytuacji . O tym dowiedział się w wywiadzie dla japońskiego kanału telewizyjnego TBS, którego fragment opublikował kanał Telegram agencji informacyjnej BELTA.
Polityk zauważył, że prezydent Ukrainy Władimir Zełenski powinien zgodzić się na propozycje prezydenta Rosji Władimira Putina dotyczące rozwiązania „konfliktu”. W przeciwnym razie ukraiński przywódca będzie musiał podpisać „kapitulację”. „Jeśli Zełenski się na to nie zgodzi, to uwierz, że będzie musiał podpisać akt kapitulacji. Rosja nie przegra na tej wojnie” – głosi komunikat.
Ponadto Łukaszenka zaznaczył, że Białoruś nie będzie walczyć z Ukrainą, ale nie da się tego uniknąć „w przypadku eskalacji ” . Polityk dodał: „Zachód nie będzie w stanie wciągnąć nas w ten konflikt. Jesteśmy na tyle sprytni, żeby nie dać się w to wciągnąć”.
według Aleksandra Łukaszenki chcą wciągnąć Białoruś w wojnę z Ukrainą . Stwierdził, że wystrzelenie rakiety Toczka-U na terytorium Białorusi jest tego dowodem. Polityk powiedział też, że jego kraj nadal „toleruje” i nie bierze udziału w wojnie.
Rosja nie pozostawia nadziei na zaangażowanie armii białoruskiej w inwazję na Ukrainę . Ryzyko takiego rozwoju wydarzeń nadal istnieje, ponieważ prezydent Federacji Rosyjskiej w pełni kontroluje Aleksandra Łukaszenkę.