Dla prezydenta Rosji Władimira Putina na wschodzie Federacji Rosyjskiej przygotowywany jest schron na dużą skalę, kilkupiętrowy bunkier. Możemy mówić o przywróceniu tajnej struktury z czasów Związku Radzieckiego przytaczają świadkowie.
– W okresie Związku można było w takim bunkrze mieszkać dwa, trzy miesiące – zaznaczył szef Służby Wywiadu Zagranicznego Ukrainy.
Generał doszedł do tego wniosku na podstawie informacji o dziwnych lotach z Moskwy na wschód od Federacji Rosyjskiej, które odbyły się 17 marca przez rosyjskie samoloty rządowe.
Wyjaśnił, że w tym regionie Federacji Rosyjskiej w czasach sowieckich zbudowano tajne centra kontroli kraju i wojska. W rzeczywistości były to całe miasto, schodzące pod ziemię na dziesiątki metrów i wyposażone w autonomiczną energię, komunikację, system oczyszczania powietrza i tak dalej.
Wyjaśnił, że w tym regionie Federacji Rosyjskiej w czasach sowieckich zbudowano tajne centra kontroli kraju i wojska. W rzeczywistości były to całe miasto, schodzące pod ziemię na dziesiątki metrów i wyposażone w autonomiczną energię, komunikację, system oczyszczania powietrza i tak dalej.
„W przypadku wojny nuklearnej, chemicznej i bakteriologicznej są one całkowicie zamknięte i działają w trybie offline” – wyjaśnił Malomuzh.
Biorąc pod uwagę, że od czasów Unii technologie znacznie się rozwinęły, zasugerował, że w takim bunkrowym mieście można mieszkać nie 2-3 miesiące, ale dłużej, nawet do roku.
17 marca rosyjska usługa BBC zarejestrowała siedem lotów rządowych z Moskwy na wschód kraju. Większość z nich dotarła do celu w ciągu kilku minut.