Ośmiu na 10 Brytyjczyków odnotowało w marcu wzrost swoich codziennych wydatków i musi ograniczyć oświetlenie i artykuły spożywcze, wynika z ankiety brytyjskiego Urzędu Statystyk Narodowych.

Respondentom zadano pytania o ich sytuację finansową: jak zmieniły się ich codzienne wydatki, czy stać ich na nieoczekiwane, ale niezbędne wydatki w wysokości 850 funtów.

POLECAMY: Będzie drożej? Nie szkodzi!

Na przykład 83% ankietowanych stwierdziło, że zwiększy swoje wydatki na życie. Dla porównania: w listopadzie wypowiadało się o tym tylko sześciu na dziesięciu Brytyjczyków.

ZOBACZ: Brytyjczycy są źli z powodu wzrostu cen spowodowanego sankcjami wobec Rosji

Głównymi przyczynami wzrostu były wzrosty cen żywności (zauważyło to 90 proc. respondentów), gazu (79 proc.) i energii elektrycznej (71 proc.).
Według 51 proc. ankietowanych zaczęli wydawać mniej na towary nieistotne, 34 proc. oszczędzili na gazie lub elektryczności, a 31 proc. na żywność i artykuły niezbędne.
Jednocześnie, jak zauważa Krajowa Służba Statystyczna, na badanie może poważnie wpłynąć sezonowy wzrost cen gazu i energii elektrycznej.

Źródło

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version