W bardzo niezwykłym posunięciu ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski usunął dwóch z tych własnych generałów za bycie „zdrajcami” – jak zapowiedział w piątkowym poście na stronie internetowej prezydenta.
„Dziś zapadła kolejna decyzja. W sprawie antybohaterów. Teraz nie mam czasu zajmować się wszystkimi zdrajcami. Ale stopniowo wszyscy będą ukarani ” – powiedział Zełenski , sugerując, że jego zdaniem w szeregach jest więcej „zdrajców”, którymi wkrótce się zajmą.
W oświadczeniu wymieniono parę generałów w następujący sposób: „Dlatego były szef Głównego Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Naumow Andrij Olehovych i były szef Urzędu Służby Bezpieczeństwa Ukrainy w Obwód chersoński Kryvoruchko Serhiy Oleksandrovych nie są już generałami ” – czytamy na stronie internetowej prezydenta.
To były najwyższe stanowiska dowodzenia. Z „Głównym Departamentem Bezpieczeństwa Wewnętrznego” będącym główną agencją wywiadowczą kraju .
Prezydent nie sprecyzował, jakie były zarzuty ani dokładny charakter ich rzekomych zdradzieckich działań, tylko powiedział, że „nie zdecydowali, gdzie jest ich ojczyzna” – sugerując być może prorosyjskie sympatie, a także odmowę wykonania nakazów państwa na poziomie dowodzenia.
Zełenski stwierdził: „Zgodnie z art. 48 Statutu Dyscyplinarnego Sił Zbrojnych Ukrainy ci żołnierze wśród wyższych oficerów, którzy nie zdecydowali, gdzie jest ich ojczyzna, którzy łamią przysięgę wojskową wierności narodowi ukraińskiemu [w odniesieniu do] ochrona naszego państwa, jego wolności i niepodległości, nieuchronnie zostanie pozbawiona wyższych stopni wojskowych. Przypadkowi generałowie tu nie pasują!”
Pomimo niektórych zachodnich doniesień z ostatnich dni wskazujących na wycofanie rosyjskich wojsk w pobliżu Czernihowa i Kijowa, Zełenski powiedział opinii publicznej, aby przygotowała się na „potężne strajki” – również wśród doniesień, że Rosjanie przygotowują się do przeprowadzania ataków z większych odległości.
„Najeźdźcy przydzielają swoją chorą twórczość tymczasowo okupowanym obszarom regionu Chersoniu” – powiedział . „Również w Donbasie, w Mariupolu, w kierunku Charkowa, rosyjskie wojska gromadzą potencjał uderzeniowy. Potężne strajki”.