Papież Franciszek potępił brutalne zabójstwa ludności cywilnej na Ukrainie podczas swojej cotygodniowej audiencji generalnej. Pokazał też flagę ukraińską przysłaną mu z miasta Bucza, gdzie setki nieuzbrojonych cywilów, kobiet i dzieci padły ofiarą rosyjskich okupantów.
Papież sprowadził też na scenę grupę dzieci uciekających przed wojną we Włoszech i wręczył im wielkanocne słodycze.
„Najnowsze wiadomości o wojnie na Ukrainie nie przynoszą ulgi i nadziei, ale świadczą o nowych okrucieństwach, takich jak masakra w Buczy. Coraz bardziej potworne okrucieństwo, także wobec bezbronnych cywilów, kobiet i dzieci. niebo i błaga: „Niech ta wojna się skończy! Niech broń zamilknie! Przestańcie siać śmierć i zniszczenie! Módlmy się o to razem” – powiedział Papież.
Należy zauważyć, że w przeddzień prezydent Wołodymyr Zełenski wygłosił wzruszające przemówienie na nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ, zwołanym po pojawieniu się w mieście Bucza dowodów zbrodni Federacji Rosyjskiej. Polityk powiedział, co widział w zdewastowanym mieście, gdzie wciąż znajdują się dziesiątki ciał torturowanych cywilów.
