Deputowany ludowy Fiodor Wenisławski wezwał do legalizacji broni automatycznej i krótkolufowej na Ukrainie po zakończeniu wojny. Zaznaczył, że samoorganizacja społeczeństwa po inwazji na Federację Rosyjską na pełną skalę przyniosła efekty.
Według deputowanego ludowego rozdysponowanie dziesiątek tysięcy karabinów maszynowych do samoobrony odegrało od początku wojny potężną rolę ideologiczną. Wenisławski mówił o tym na antenie Kanału 24.
Poseł zaznaczył, że jest za przyznaniem Ukraińcom prawa do posiadania każdego rodzaju broni z wyjątkiem ciężkiej.
„Opowiadam się za możliwością posiadania przez obywateli Ukrainy jakiejkolwiek broni, z wyjątkiem ciężkiej. Jestem przekonany, że plan, który nie zawsze był uzasadniony z punktu widzenia prawa i nie zawsze był poprawnie realizowany, co wdrożyliśmy w pierwszych dniach wojny, kiedy rozdaliśmy około 30 000 karabinów maszynowych… Więc nawet teraz mogę powiedzieć, że odegrało to niezwykle potężną ideologiczną rolę we wzroście narodowego oporu i bardzo zaniepokoiło rosyjskie dowództwo wojskowe” – powiedział Wenisławski.
Podkreślił również, że prawo obywateli Ukrainy do posiadania broni w przyszłości będzie sprzyjać potencjalnej agresji na Ukrainę.
„Uzyskaliśmy fantastyczny wynik samoorganizacji społeczeństwa w zakresie samoobrony i organizacji sił ruchu oporu, który pokazał, że de facto w ciągu miesiąca udało nam się stworzyć pełnoprawny oddział sił zbrojnych. Oczywiście popieram posiadanie zarówno automatycznej, jak i krótkolufowej broni gwintowanej. Wielokrotnie o tym mówiłem w Parlamencie „- powiedział zastępca ludowy.
