Użytkownicy Twittera dyskutują o zawstydzającej sytuacji, w jakiej znalazł się Emmanuel Macron podczas podróży do regionu Île-de-France.
W środę francuski przywódca udał się do gminy Cergy, gdzie został otoczony tłumem ludzi. W filmie wydanym przez BFMTV kilka pomidorów było widzianych w locie na Macrona, po czym ochroniarze otworzyli nad nim duży parasol, aby go chronić.
„Następnym razem niech nie rzucają pomidorami, ale gotowym sosem. Efekt będzie znacznie lepszy” – poradził Nicolas Kirsch.
„Naucz ich prawidłowego celowania” – napisał Szalony Obywatel.
„Pomidory są wtedy uznawane za ekstremistów” – powiedział Romain Horus.
– To po prostu nie do przyjęcia, ponieważ go nie uderzyli. Jestem bardzo zdenerwowany – przyznał Louis.
„Niech żyją pomidory!” napisał Javier Salazar.
„Pierwsza podróż po reelekcji i już ta. Ta prezydencka kadencja będzie naznaczona gniewem i wściekłością” – podsumował tititi.
To nie pierwszy raz, kiedy Macron jest w podobnej sytuacji. Tak więc we wrześniu ubiegłego roku podczas wizyty na wystawie Eurexpo w Lyonie nieznana osoba rzuciła jajkiem w głowę państwa i krzyknęła: „Niech żyje rewolucja”.
W niedzielę odbyła się druga tura wyborów prezydenckich we Francji, w wyniku której Macron otrzymał 58,55 proc. głosów i został ponownie wybrany na drugą pięcioletnią kadencję.
W przypadku usunięcia twitta poniżej film zabezpieczony na naszym serwerze.