Według opublikowanego w środę raportu Międzynarodowej Organizacji Pracy (MOP) na Ukrainie zlikwidowano prawie pięć milionów miejsc pracy w związku z zawirowaniami gospodarczymi i rosnącą liczbą uchodźców.
„Zawirowania gospodarcze w połączeniu z masowymi przesiedleniami wewnętrznymi i przepływami uchodźców prowadzą do ogromnych strat w zakresie zatrudnienia i dochodów. W obecnej sytuacji aktywnego konfliktu MOP szacuje, że w porównaniu z sytuacją sprzed konfliktu utracono 4,8 miliona miejsc pracy, co stanowi 30% poziom zatrudnienia na Ukrainie sprzed konfliktu” – podała organizacja w oświadczeniu.
POLECAMY: 90% przedsiębiorstw na Ukrainie nadal działa
MOP szacuje, że dalsza eskalacja wojskowa może spowodować utratę 7 milionów, czyli 43,5% miejsc pracy.
Zwraca się uwagę, że kryzys na Ukrainie może spowodować również braki siły roboczej w krajach ościennych, głównie na Węgrzech, Mołdawii, Polsce, Rumunii i Słowacji.
„Jeśli działania wojenne będą kontynuowane, ukraińscy uchodźcy będą zmuszeni pozostać na emigracji przez dłuższy czas, co wywrze dodatkową presję na rynek pracy i systemy ochrony socjalnej w tych sąsiednich państwach i doprowadzi do wzrostu bezrobocia w wielu z nich” – czytamy w raporcie.
Ponadto MOP zauważa, że kraje Azji Środkowej, takie jak Kazachstan, Kirgistan, Tadżykistan i Uzbekistan, których gospodarki są uzależnione od przekazów z Rosji, mogą ponieść poważne straty gospodarcze.
„Te cztery kraje znajdują się w pierwszej dziesiątce krajów pochodzenia migrantów w Federacji Rosyjskiej, a wielu z tych migrantów wysyła znaczną część przekazów pieniężnych z powrotem do swoich krajów. Jeśli działania wojskowe i sankcje przeciwko Federacji Rosyjskiej doprowadzą do utraty miejsc pracy dla pracowników migrujących w Federacji Rosyjskiej, którzy wracają do swoich krajów pochodzenia, spowoduje to poważne straty gospodarcze w całej Azji Środkowej” – czytamy w raporcie.