Rząd rozważa możliwość przedłużenia obowiązującej do końca lipca tego roku tarczy antyinflacyjnej w całości lub części – przekazał we wtorek podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.

Od początku lutego br. weszła w życie druga odsłona tzw. tarczy antyinflacyjnej. W jej ramach weszły w życie m.in. zerowe stawki VAT na niektóre produkty żywnościowe, a stawka VAT na paliwa silnikowe spadła z 23 do 8 proc. Obniżki mają obowiązywać do 31 lipca 2022 roku. Premier Mateusz Morawiecki podczas wtorkowej konferencji prasowej w Świerczach w województwie mazowieckim był pytany, czy rząd rozważa przedłużenie obowiązywania obniżonej stawki podatku VAT na żywność i paliwo.

zważamy oczywiście przedłużenie całej tarczy antyinflacyjnej lub jej części

— odpowiedział premier podczas wtorkowej konferencji prasowej.

Decyzje jeszcze nie zapadły, ale jest wysoce prawdopodobne, że przedłużymy albo całą tarcze albo większość z jej istotnych elementów

— przekazał.

Zgodnie z tarczą antyinflacyjną 2.0, która weszła w życie 1 lutego br. obniżony został VAT na media: – na gaz do 0 proc. (od 1 stycznia zmiana z 23 do 8 proc., a od 1 lutego z 8 do 0 proc.); – na prąd do 5 proc. (przedłużenie obniżki z tarczy 1.0; obniżka z 23 do 5 proc.); – na ciepło do 5 proc. (od 1 stycznia zmiana z 23 do 8 proc., a od 1 lutego z 8 do 5 proc.). Tarcza zakłada także obniżkę VAT-u na nawozy z 8 do 0 proc.

Kiedy nastąpi szczyt inflacyjny?

Jak mówił premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej w Klubie Seniora w Świerczach w województwie mazowieckim, trudno jest przewidzieć, kiedy przypadnie szczyt inflacyjny. Obecne przewidywania są takie, że powinien wystąpić w II połowie roku, ale zależy to też od sytuacji międzynarodowej – podkreślił premier.

Jeżeli kryzys na Ukrainie będzie się pogłębiał, jeżeli wzrost cen surowców nadal będzie przekładał się na coraz wyższe ceny wszystkich produktów, to inflacja może potrwać – zaznaczył Morawiecki.

Wyraził jednak nadzieję, że zgodnie z przewidywaniami NBP i instytucji międzynarodowych szczyt inflacji nastąpi w II połowie roku.

Szef rządu przypomniał, że wezwał prezesów banków, aby zaczęli podwyższać oprocentowanie lokat, depozytów i rachunków bieżących, i nadal ich do tego wzywa.

Niektóre instytucje finansowe poszły za moim apelem. Oprocentowania są wyższe – podkreślił.

Według Morawieckiego państwo pokazało możliwości inwestycyjne, które chronią przed inflacją, w postaci obligacji antyinflacyjnych.

Już są dostępne. Poszerzamy sieć dystrybucji. Aby z jednej strony utrzymać zasady wolnego rynku i nie zmuszać banków do zmian cenowych, ale z drugiej strony, żeby stymulować ten wzrost – przekazał Morawiecki

Premier wyraził również przekonanie, że poprzez „dobry przykład, jaki pokazuje Ministerstwo Finansów poprzez podniesienie oprocentowania obligacji, doprowadzimy do wzrostu oprocentowania lokat i depozytów w jeszcze większym wymiarze”.

Co z podatkami od pustych lokali?

Mateusz Morawiecki zapytany, czy rząd pracuje nad nowym podatkiem od niewykorzystanych lokali mieszkalnych, odpowiedział: Nad podatkiem od pustostanów nie pracujemy, ale zastanawiamy się nad tym, co zrobić z firmami, funduszami, które kupują po 100, albo po 500 czy tysiąc mieszkań.

Premier zaznaczył również, że należy sobie zadać pytanie, co się dzieje w takiej sytuacji na rynku. Jak bogata firma z zachodu, bo to zwykle są firmy z zachodu, kupują kilkaset mieszkań i przetrzymują te mieszkania. Ceny rosną, nikt się do nich nie wprowadza. (…) Czy to jest sytuacja normalna? – odpowiedział premier. Podkreślił, rząd zastanawia się właśnie nad taką sytuacją.

sc:PAP/RMF

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version