Komisja Europejska przyznała Polsce 144,6 mln euro na pomoc dla uchodźców. To część z 248 mln euro z Funduszu Azylu, Migracji i Integracji na wsparcie dla pięciu krajów. Przekazana kwota przez Komisję europejską jest kroplą w morzu wydatków, jakie Polska wydaje na Ukraińców.

Przyznane środki Polska może wykorzystać na natychmiastową pomoc, a więc na żywność, transport i zakwaterowanie dla uchodźców.

KE zobowiązała się wtedy do przeznaczenia do 400 mln euro wsparcia dla uchodźców z Ukrainy dla krajów, które najbardziej zaangażowały się w pomoc. Polska otrzymała największą część tej kwoty. Rumunia otrzymała 39 mln euro, Czechy 27 mln euro, Węgry 21 mln euro, a Słowacja 15 mln euro.

Urzędnicy KE podkreślają, że to tylko niewielka część unijnego wsparcia na uchodźców, z którego nasz kraj może korzystać.

Inne środki pochodzą z przesunięć budżetowych, a więc z przeznaczonego na walkę ze skutkami pandemii funduszu „React-Eu” oraz z niewykorzystanych funduszy z poprzedniej, unijnej perspektywy finansowej. KE wypłaciła Polsce także zaliczkę Polsce. Chodzi o prawie pół miliarda euro, którą można wykorzystać na bezpośrednie wsparcie uchodźców.

KE udostępni pozostałe 152 mln euro (z 400 zadeklarowanych) po uzyskaniu zgody służb odpowiedzialnych za budżet. 

Według danych przekazanych przez ZUS, uchodźcy z Ukrainy złożyli do 12 maja ponad 445 tys. wniosków o wypłaty z programu 500 plus, które dotyczą ok. 695 tys. dzieci. Rocznie koszt utrzymania świadczenia dla Ukraińskich dzieci przekroczy 4 miliardy złotych.

Pierwsze wypłaty w ramach programu 500 plus dla dzieci uchodźców z Ukrainy rozpoczęły się w czwartek 12 maja. Według danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, od początku wojny na Ukrainie uchodźcy, którzy trafili do Polski, złożyli 445 tysięcy wniosków na 691 tysięcy dzieci. Roczny koszt wypłaty świadczenia dla obywateli Ukrainy wyniesie więc ponad 4 mld zł, choć na początku rząd deklarował, że koszty mogą sięgnąć maksymalnie 3 mld zł.

Uchodźcy mogą także starać się o świadczenie w ramach Rodzinnego Kapitału Opiekuńczego na drugie i kolejne dziecko od 12. do 35. miesiąca. Mogą z niego otrzymać 12 tysięcy złotych. Kolejnym świadczeniem jest dofinansowanie opłaty za pobyt dziecka w żłobku w wysokości 400 zł, a także świadczenie na wyprawkę szkolną z programu Dobry Start 300 zł.

Michał Wawer z Konfederacji zwrócił uwagę na to, że nie wiadomo czy wszyscy beneficjenci programów socjalnych przebywają nadal w naszym kraju. ZUS, który wypłaca świadczenia, przypomina, że Ukraińcy korzystający ze świadczenia 500 plus muszą poinformować, jeśli wyjeżdżają za granicę na dłużej niż 30 dni (dotyczy to również powrotu do kraju). W takim wypadku tracą prawo do świadczenia. Nie wiadomo jednak, czy ZUS ma odpowiednie narzędzia, aby to skontrolować.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

3 komentarze

  1. To ze dostalismy grosze to wina rzadu, ktory nie placi nalozonych kar za brak praworządności. Kwota jest pomniejszona, ciekawe czy coś trafi na określony cel.

    • Za co mamy płacić te kary ???bo co nie robimy tak jak UE na każe. I bardzo dobrze PIS robi nikt nie będzie nakazywał co mamy robić we własnym kraju nie ponto została stworzona UE.

      • Przez to wasze buntowanie się przeciw Unii mamy teraz to co mamy, czyli ponad 12% inflację, horrendalnie wysokie ceny w sklepach, brak pieniędzy z Unii, codzienne kary finansowe i coraz większe zadłużenie. Pytasz za co masz płacić kary, a teraz zastanów się DLACZEGO TE KARY MAMY? Podpowiem: Właśnie przez decyzję twojego zafajdanego pisu

Napisz Komentarz

Exit mobile version