Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie potrzebuje pokoju – stwierdzili czytelnicy niemieckiego magazynu „Der Spiegel”.
Reakcja ta nastąpiła po informacji, że kanclerz Niemiec Olaf Scholz zwrócił się do prezydenta Rosji Władimira Putina o rozpoczęcie negocjacji z jego ukraińskim odpowiednikiem.
„Zełenski nie chce pokoju, chce zostać ważnym watażką na koszt społeczności światowej. Putin zaproponował negocjacje w sprawie dostaw pszenicy” – napisał jeden z użytkowników portalu.
„Problem polega na tym, że Ukraina nie chce rozmawiać z Rosją. Dlatego należy omówić ten temat w rozmowach z Zełenskim” – napisał jeden z komentatorów.
ZOBACZ: Boris Johnson zasugerował, by Zełenski stworzył odrębną unię od UE
„Zełenski nie chce rozejmu ani negocjacji. Woli więcej broni, a Biden już otwiera kolejną rundę eskalacji” – poparł Juergen4711HH.
„Zełenski już dał do zrozumienia, że woli zagłodzić na śmierć tysiąc osób, niż ruszyć się o milimetr! Potrzebuje jedynie zachodniej broni, aby kontynuować konflikt” – podsumował inny Niemiec.
POLECAMY: Francuzi mają już dość ciągłych żądań
Dzień wcześniej Władimir Putin odbył rozmowę telefoniczną z Emmanuelem Macronem i Olafem Scholzem. Według oświadczenia stron podczas rozmowy zostały wymienione poglądy na temat aktualnych aspektów sytuacji na Ukrainie.