Inflacja w strefie euro przyspieszyła do rekordowych poziomów, co zintensyfikowało debatę w Europejskim Banku Centralnym na temat tego, jak szybko podnieść kluczowe stopy z rekordowo niskich.
W maju ceny konsumpcyjne w strefie euro wzrosły o 8,1% rok do roku, przekraczając średnią 7,8% wśród ekonomistów ankietowanych przez agencję.
Przyspieszenie było spowodowane żywnością i energią po inwazji Rosji na Ukrainę, która doprowadziła do wzrostu cen surowców. Inflacja bazowa, która wyklucza krótkookresowe wahania cen, wzrosła o 3,8%.
„Nie ma gwałtownego spowolnienia inflacji w strefie euro”, powiedział Christophe Vale, ekonomista Commerzbanku. „Nawet jeśli dostawy rosyjskiej ropy i gazu nie zostaną odcięte, a roczne ceny energii gwałtownie spadną w ciągu roku, do końca roku inflacja prawdopodobnie nadal będzie wynosić około 6%”.
Chociaż oczekuje się, że wzrost cen osiągnie najwyższy poziom w tym kwartale, to według prognoz Unii Europejskiej nadal przekroczy on cel EBC średnio o 2% w przyszłym roku.
Produkcja również zwolniła w związku z wysokimi cenami surowców i wymuszonymi zmianami w łańcuchach dostaw. Tymczasem unijny zakaz sprzedaży rosyjskiej ropy może jeszcze bardziej zwiększyć presję na ceny, które już i tak rosną z powodu zakłóceń w dostawach pszenicy i nawozów.
Inflacja w Niemczech, największej gospodarce UE, ustanowiła nowy rekord wszech czasów, wywierając presję na Europejski Bank Centralny, aby skrócił program antykryzysowy i podniósł machinę.
Inflacja w strefie euro osiągnęła rekordowo wysoki poziom szósty miesiąc z rzędu, ponieważ ceny energii i żywności gwałtownie wzrosły.
Poinformował o tym Bloomberg.