Nie żyje 22-letnia Georgia Solanaki. Dziewczyna upadła podczas treningu i już nie wstała. Mimo interwencji lekarzy nie udało się jej uratować.
O zgonie 22-latki poinformował portal libre.gr. Do zdarzenia doszło w środę 15 czerwca 2022 roku na stadionie uniwersyteckim w Komotini.
W trakcie zajęć 22-latka położyła się na bieżni. Zawodnicy obecni na stadionie początkowo sądzili, że dziewczyna po prostu odpoczywa. Dopiero po jakimś czasie zauważyli, że lekkoatletka się nie rusza.
Niespodziewana śmierć 22-letniej lekkoatletki jest w greckich mediach tematem numer jeden. 14 czerwca wieczorem Georgia Solanaki, tak jak zazwyczaj, wybrała się na trening na stadionie TEFAA. Według lokalnej prasy w pewnym momencie gorzej się poczuła i osunęła się na ziemię. Początkowo ludzie przebywający w pobliżu myśleli, że kobieta odpoczywa po intensywnym wysiłku. W tym dniu panowały niezbyt sprzyjające warunki pogodowe. Padał rzęsisty deszcz, więc gdy Georgia przez długi czas nie wstawała, w końcu ktoś do niej podszedł. Wówczas odkryto, że sportsmenka nie oddycha.
– Była oddana temu, co robiła. Nigdy nie opuściła treningu. Jeszcze w środę, kiedy w Komotini mocno padało, poszła na stadion, aby zrealizować swój codzienny program. Biegała na 100 i 200 metrów, ale także skakała w dal – powiedziała jedna z koleżanek 22-latki.
Z ustaleń biegłych wynika, że 22-latka zmarła na atak serca, który – jak mówią – wystąpił u niej z „nieznanej przyczyny”. Według greckich mediów, po sekcji zwłok przeprowadzone mają zostać także badania histologiczne i toksykologiczne. Ma to na celu ustalenie dokładnych przyczyn. Sekcja zwłok wykazała, że lekkoatletka nie miała żadnych problemów zdrowotnych.