Holandia idzie w ślady sąsiednich Niemiec i znosi ograniczenia produkcji przez elektrownie węglowe, aby zapobiec zimowemu kryzysowi energetycznemu w obliczu spadku dostaw gazu z Rosji.
„Ponieważ ryzyko niedoborów gazu wzrosło, rząd podjął dziś decyzję o zniesieniu ograniczenia produkcji dla elektrowni węglowych na lata 2022-2024 ze skutkiem natychmiastowym” – powiedział minister klimatu i energii Rob Jetten w oświadczeniu zapowiadającym ten krok w poniedziałek.
„Oznacza to, że elektrownie węglowe mogą znów produkować z pełną mocą, dzięki czemu do produkcji energii elektrycznej przez elektrownie gazowe potrzeba mniej gazu. Zmniejsza to ryzyko niedoborów gazu i ułatwia napełnianie magazynów gazu w Holandii i Europie”.
Według Jettena Holandia znajduje się w pierwszej fazie kryzysu gazowego, co skłoniło rząd do zainicjowania Planu Ochrony i Odbudowy Gazu.
Jetten powiedział, że ogólnym celem zniesienia ograniczeń dla elektrowni węglowych jest wypełnienie magazynów gazu w całej Holandii większą ilością gazu niż wcześniej uzgodniła Europa, aby zapewnić zaoszczędzenie dużej ilości gazu przed zimą.
Holandia ograniczyła produkcję elektrowni węglowych do zaledwie 35 procent mocy, starając się przejść z wyższych emisji dwutlenku węgla na czystszą energię.
Oczekuje się, że zniesienie ograniczenia dotyczącego produkcji energii z węgla pozwoli zaoszczędzić 2 miliardy metrów sześciennych (bcm) zużycia gazu rocznie, ale Jetten zauważył, że Holandia nadal zrealizuje swoje cele klimatyczne na 2030 r., które obejmowały stopniowe wycofywanie ostatnich czterech węgla. opalanych elektrowni do 2030 roku.
Holenderski rząd ogłosi w najbliższej przyszłości dodatkowe środki mające na celu zmniejszenie dodatkowego CO2 w celu zrównoważenia emisji z elektrowni węglowych.
W perspektywie krótkoterminowej urzędnicy pracują nad „tymczasowym przetargiem na oszczędność gazu, który da dużym konsumentom gazu zachętę finansową do zmniejszenia zużycia gazu”, powiedział Jetten.
W maju rosyjski Gazprom odciął dostawy gazu holenderskiemu handlowi gazem GasTerra po tym, jak nie zapłacił za dostawy w rosyjskich rublach, czego zażądał w marcu prezydent Rosji Władimir Putin.
Decyzja ta oznacza, że Gazprom nie dostarczy do Holandii około 2 miliardów metrów sześciennych gazu do 1 października, kiedy miał wygasnąć jego kontrakt z GasTerra. Jednak Jetten podkreślił w poniedziałek, że obecnie w Holandii nie brakuje gazu.
„Obecnie w Holandii nie ma ostrych niedoborów gazu, ale spadające dostawy gazu mogą mieć konsekwencje” – powiedział minister klimatu i energii.
„Wraz z ogłoszeniem pierwszego stopnia kryzysu gazowego firmy gazowe muszą na co dzień dostarczać dodatkowe szczegółowe informacje o bieżących dostawach i stanach magazynowych gazu. Umożliwi to rządowi jeszcze dokładniejsze monitorowanie rynku gazu i natychmiastowe podjęcie dodatkowych działań, jeśli sytuacja tego wymaga.”
Najnowsza decyzja holenderskiego rządu została podjęta zaledwie dzień po tym, jak niemiecki minister gospodarki Robert Habeck powiedział , że kraj ograniczy zużycie gazu ziemnego do produkcji energii elektrycznej i zamiast tego zwiększy spalanie węgla w celu kompensacji. Posunięcie to ma miejsce w związku ze zmniejszonymi dostawami z Rosji i obawami o potencjalne niedobory.
W innym miejscu w poniedziałek holenderski rząd ogłosił również plany wydobycia 2,8 mld m3 gazu ze złoża Groningen w roku kończącym się w październiku 2023 r., zmniejszając w bieżącym roku wydobywczym 4,5 mld m3 gazu.
„Ze względu na niepewny rozwój sytuacji geopolitycznej sekretarz stanu Vijlbrief postanowił nie zamykać definitywnie żadnych odwiertów w tym roku” – powiedział rząd.
