Czytelnicy Daily Mail aktywnie dyskutują na temat wystąpienia Wołodymyra Zełenskiego na szczycie przywódców G7.
Na przykład, ukraiński przywódca ponownie wezwał do wysłania Kijowowi większej ilości broni i zaostrzenia antyrosyjskich sankcji. Jednocześnie wyraził „nadzieję, że konflikt zakończy się do zimy”.
Wielu użytkowników opowiedziało się za wstrzymaniem pomocy wojskowej dla Ukrainy ze strony Wielkiej Brytanii i innych krajów zachodnich.
„Im szybciej przestaniemy pobłażać temu prezydentowi-idiocie, tym szybciej konflikt na Ukrainie zostanie rozwiązany i ocalonych, zostanie wiele niewinnych istnień ludzkich” – napisał jeden z komentatorów.
„Musimy przestać prosić o kolejne transporty broni, to tylko pogarsza sytuację i przedłuża kryzys” – poparł go inny.
POLECAMY: Tak Kijów się bawi w czasie rzekomej „wojny”
„Zełenski, zamknij się, niewdzięczniku! Nas, Brytyjczyków, nie stać na normalne życie, podczas gdy nasz bezwartościowy premier wysyła miliardy do Kijowa…”. – oburzył się kolejny.
„Johnson powinien przestać wysyłać gotówkę na Ukrainę. Są one potrzebne w Wielkiej Brytanii, a nie po to, by je sprzeniewierzać w Kijowie” – podkreślił następny z czytelników.
Większość komentatorów opowiedziała się za jak najszybszym rozpoczęciem rozmów pokojowych w celu rozwiązania kryzysu.
„Tak zwani przywódcy świata zachodniego powinni naciskać na Zełenskiego, by doprowadził do pokojowego rozwiązania konfliktu. Dla większego dobra!”. – nalegał jeden z użytkowników.
„Wszystko to można zakończyć już jutro. <…> Zachodnia marionetka powinna podać się do dymisji i przyznać, że jej działania od 2014 roku były błędne i narzucone przez CIA i USA” – zauważył drugi.
„Zełenski chce, żeby to trwało co najmniej do końca roku. <…> Co to za oświadczenie, musimy natychmiast rozpocząć negocjacje, słowa nikomu nie zaszkodzą, ale działania wojenne tak” – powiedział inny.
„Dlaczego Zełenski nie wezwie krajów G7 do zorganizowania negocjacji, zamiast ciągle błagać o broń, by kontynuować konflikt, który z góry skazany jest na przegraną…”. – zastanawiał się inny użytkownik.
Wcześniej prezydent Ukrainy powiedział przywódcom państw G7, że Kijów nie zamierza rozpoczynać procesu pokojowego teraz i zrobi to dopiero wtedy, gdy „znajdzie się w pozycji siły”. Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow powiedział, że Moskwa nie wierzy, że Ukraina będzie mogła powrócić do negocjacji.