Zależy nam, aby przymierzyć się do wprowadzenia tzw. ilorazu rodzinnego, czyli proporcjonalnej ulgi podatkowej w zależności od liczby dzieci – zapowiedziała w sobotę minister rodziny Marlena Maląg podczas panelu ekonomicznego na X Zjeździe Dużych Rodzin.
„Potrzebne są zmiany w zakresie polityki podatkowej. (…) Zależy nam na tym, aby docelowo – nie chcę podawać daty – przymierzyć się do wprowadzenia tzw. ilorazu rodzinnego, czyli proporcjonalnej ulgi w zależności od liczby dzieci. To rozwiązanie wydaje się najbardziej społecznie pozytywne, do tego, by rzeczywiście ulga na dzieci była adekwatna. To rozwiązanie jest już przeliczone; wiemy, ile kosztuje. Jego wdrożenie wymaga jednak przygotowania wielu mechanizmów. To kierunek, który chcielibyśmy przyjąć w przyszłości” – mówiła szefowa resortu rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
Z kolei minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk przypomniał, że dziś rodziny z co najmniej czworgiem dzieci mogą liczyć na kwotę wolną od podatku w wysokości ponad 170 tys. zł. Poparł zarazem ideę wprowadzenia „ilorazu rodzinnego”.
„Chciałbym, aby docelowo w naszym systemie podatkowym rodzice rozliczali się z dziećmi. (…) Mamy pięcioro dzieci, to dochód dzielimy na siedem i od tego płacimy podatki. (…) Żeby dojść do tego modelu musimy znaleźć >>kamienie milowe<< i drobniejsze kroczki, którymi będziemy do tego dochodzić. Żadnego rządu nie stać, aby z roku na rok, to pożądane przez nas wszystkich rozwiązanie wprowadzić” – mówił.
Minister wskazał, że pierwszym krokiem w kierunku wprowadzenia „ilorazu rodzinnego” do systemu podatkowego może być „mnożenie kwoty wolnej przez liczbę członków rodziny”.
„Na razie państwo, w rodzinie do 2+3 widzi tylko dwa podmioty – męża i żonę. Nie widzi dzieci. Moja propozycja na początek byłaby taka, żeby zaczęło dostrzegać także dzieci. W rodzinach 4+ to de facto funkcjonuje. (…), ale można by rozszerzyć to o rodziny z trojgiem dzieci. Taka rodzina miałaby 150 tys. zł kwoty wolnej. (…) Następnym krokiem mogłoby być objęcie rodzin z dwójką dzieci” – proponował.
Jeden komentarz
Następny krok w prowadzeniu przez polskojęzycznych zdrajców dochodu gwarantowanego.