Unia Europejska szuka jakiegokolwiek pretekstu, żeby się Polski czepić, bo chodzi o to, żeby Polska nie była suwerennym krajem, a Unię Europejską przerobić w federację, gdzie Polska nie będzie miała nic do gadania – powiedział poseł Marek Suski z Prawa i Sprawiedliwości.
Temat zakresu kompetencji Brukseli i krajów członkowskich powraca regularnie przy dyskusjach dotyczących w KPO, przede wszystkim tzw. kamieni milowych i praworządności. – Myśmy wykazali maksimum dobrej woli. Z punktu widzenia traktatów nie mamy żadnych obowiązków, żeby słuchać Unii w sprawie wymiaru sprawiedliwości – grzmiał Kaczyński podczas piątkowego spotkania z wybrańcami.
POLECAMY: Czy Kaczyński w Płocku ogłosił POLEXIT?
O komentarz do słów Kaczyńskiego został w sobotę w Polskim Radiu 24 poproszony Marek Suski. Poseł PiS odparł, że „Unia szuka jakiegokolwiek pretekstu, żeby się Polski czepić”. – Chodzi o to, żeby Polska nie była suwerennym krajem, a Unię Europejską przerobić w federację, gdzie Polska nie będzie miała nic do gadania. To jest po prostu strategia. Te wszystkie pomysły, jak nas karać za węgiel… Teraz w tym kryzysie zaproponowaliśmy, żeby czasowo zawiesić ETS, opłaty za CO2. Nie, tam jest pomysł, żeby jeszcze zwiększyć, bo to w Polskę uderzy – powiedział poseł PiS.
POLECAMY: Burmistrz Rypina wyrywa transparent z poglądem sprzecznym z uprawianą propagandą PiS