Mówią, że cele rozwojowe „Agendy 2030” leżą u podstaw polityki zrównoważonego rozwoju, która może doprowadzić do niedoborów żywności.

Nasilający się atak regulacyjny na producentów rolnych od Holandii i Stanów Zjednoczonych do Sri Lanki i dalej jest ściśle związany z Celami Zrównoważonego Rozwoju „Agendy 2030” Organizacji Narodów Zjednoczonych i partnerami ONZ na Światowym Forum Ekonomicznym (WEF), powiedzieli liczni eksperci.

Rzeczywiście, kilka z 17 Celów Zrównoważonego Rozwoju ONZ (SDGs) jest bezpośrednio związanych z polityką, która ogranicza rolników, hodowców i dostawy żywności na całym świecie.

Członkowie Komunistycznej Partii Chin (CCP) wysokiego szczebla w ramach systemu ONZ pomogli stworzyć SDGs i obecnie pomagają w prowadzeniu organizacji w zakresie wdrażania globalnego planu.

Wielu ekspertów stwierdziło, że jeśli polityka zrównoważonego rozwoju w zakresie rolnictwa i produkcji żywności wspierana przez ONZ pozostanie bez kontroli, doprowadzi do spustoszenia gospodarczego, niedoborów kluczowych towarów, powszechnego głodu i dramatycznej utraty wolności osobistych.

Już teraz miliony ludzi na całym świecie borykają się z niebezpiecznymi niedoborami żywności, a urzędnicy na całym świecie twierdzą, że w miarę upływu roku sytuacja będzie się pogarszać.

Eksperci powiedzieli, że za tym wszystkim kryje się jakaś agenda.

Nawet prywatna własność ziemi jest na celowniku, ponieważ globalna produkcja żywności i gospodarka światowa są przekształcane w celu spełnienia globalnych celów zrównoważonego rozwoju, dokumenty U.N..

Jak wyjaśnił ONZ  na swojej stronie internetowej SDG, cele przyjęte w 2015 roku „opierają się na dziesięcioleciach pracy krajów i ONZ”

Jednym z najwcześniejszych spotkań określających agendę „zrównoważonego rozwoju” była Konferencja ONZ w sprawie osiedli ludzkich znana jako Habitat I, która przyjęła Deklarację z Vancouver.

Porozumienie stwierdzało, że „ziemia nie może być traktowana jako zwykły majątek kontrolowany przez jednostki” i że prywatna własność ziemi jest „głównym instrumentem akumulacji i koncentracji bogactwa, dlatego przyczynia się do niesprawiedliwości społecznej.”

„Publiczna kontrola nad użytkowaniem ziemi jest zatem niezbędna” – głosiła deklaracja U.N., stanowiąc preludium do niesławnej już „przepowiedni” Światowego Forum Ekonomicznego, że do 2030 roku „nie będziesz posiadał niczego na własność”.

Od tego czasu liczne agencje i urzędnicy ONZ nakreślili swoją wizję „zrównoważonego rozwoju”, w tym wezwania do drastycznego ograniczenia energii, konsumpcji mięsa, podróży, przestrzeni życiowej i dobrobytu materialnego.

Eksperci, twierdzą, że niektórzy z najbogatszych i najpotężniejszych liderów korporacyjnych na świecie współpracują z komunistami w Chinach i innych krajach, starając się scentralizować kontrolę nad produkcją żywności i zmiażdżyć niezależnych rolników i hodowców.

WEF, sieć wielkich międzynarodowych przedsiębiorstw, która ściśle współpracuje z CCP, jest „strategicznym partnerem” ONZ w sprawie Agendy 2030.

Rosnące regulacje dotyczące produkcji żywności, a nawet wysiłki zmierzające do zamknięcia wielu gospodarstw rolnych i rancz, pojawiają się w momencie, gdy urzędnicy na całym świecie, tacy jak prezydent USA Joe Biden i szef Światowego Programu Żywnościowego ONZ David Beasley, ostrzegają przed zbliżającymi się niedoborami żywności na świecie.

Ale zamiast złagodzić restrykcje i zachęcić do większej produkcji, rządy państw zachodnich i wiele rządów zależnych od pomocy zaciskają pasa jeszcze mocniej.

Holenderscy rolnicy, którzy są już w punkcie krytycznym, odpowiedzieli tego lata masowymi protestami w całym kraju. To nastąpiło po gwałtownych zamieszkach w Sri Lance związanych z niedoborami żywności spowodowanymi przez politykę rządu.

Rządy i organizacje międzynarodowe podawały różne preteksty dla tej polityki, od zwiększania „zrównoważonego rozwoju” i ochrony różnych gatunków flory i fauny, do promowania „sprawiedliwości ekonomicznej”, a nawet zwracania ziem rdzennym mieszkańcom.

Według krytyków tej polityki, celem nie jest wcale ochrona środowiska czy walka ze zmianami klimatycznymi. Zamiast tego, eksperci ostrzegają, że narracja „zrównoważonego rozwoju” i inne uzasadnienia są narzędziem do uzyskania kontroli nad żywnością, rolnictwem i ludźmi.

„Celem końcowym tych wysiłków jest ograniczenie suwerenności zarówno poszczególnych narodów, jak i ludzi” – powiedział Craig Rucker, prezes Committee for a Constructive Tomorrow (CFACT), organizacji zajmującej się polityką publiczną, specjalizującej się w kwestiach środowiska i rozwoju.

„Intencją osób forsujących tę agendę nie jest ratowanie planety, jak twierdzą, ale zwiększenie kontroli nad ludźmi” – dodając, że celem jest centralizacja władzy na poziomie krajowym, a nawet międzynarodowym.

Cele Zrównoważonego Rozwoju ONZ – Agenda 2030
Cele Zrównoważonego Rozwoju ONZ, często określane jako Agenda 2030, zostały przyjęte w 2015 roku przez organizację i jej państwa członkowskie jako przewodnik do „przekształcenia naszego świata.” Okrzyknięte „planem generalnym dla ludzkości” i globalną „deklaracją współzależności” przez najwyższych urzędników U.N., 17 celów obejmuje 169 celów obejmujących każdy aspekt gospodarki i życia.

flickr

„Wszystkie kraje i wszystkie zainteresowane strony, działając we współpracy, będą wdrażać ten plan” – głosi preambuła dokumentu, wielokrotnie zaznaczając, że „nikt nie zostanie pozostawiony w tyle”.

Wśród innych elementów, plan ONZ wzywa do narodowej i międzynarodowej redystrybucji bogactwa w Celu 10, jak również do „fundamentalnych zmian w sposobie, w jaki nasze społeczeństwa produkują i konsumują towary i usługi.”

Wykorzystanie rządu do przekształcenia całej działalności gospodarczej jest kluczową częścią SDGs, z Celem 12 wymagającym „zrównoważonych wzorców konsumpcji i produkcji”.

Wśród konkretnych celów nakreślonych w Celu 12 jest kilka bezpośrednio związanych z polityką rolną, która osłabia produkcję żywności. Obejmują one „zrównoważone zarządzanie i efektywne wykorzystanie zasobów naturalnych”.

Być może ważniejsze jest to, że dokument wymaga „przyjaznego dla środowiska zarządzania chemikaliami i wszystkimi odpadami w całym ich cyklu życia, zgodnie z uzgodnionymi ramami międzynarodowymi.”

W rezultacie ludzie, a zwłaszcza rolnicy, muszą „znacznie ograniczyć ich uwalnianie do powietrza, wody i gleby, aby zminimalizować ich negatywny wpływ na zdrowie ludzkie i środowisko.”

Inne SDGs, które są bezpośrednio związane z tym, co krytycy nazwali „wojną z rolnikami”, obejmują Cel 14, który dotyczy „zanieczyszczenia mórz wszelkiego rodzaju, w szczególności pochodzącego z działalności lądowej, w tym … zanieczyszczenia substancjami odżywczymi.” U.N. regularnie opisuje rolnictwo i produkcję żywności jako zagrożenie dla oceanu.

Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), kierowana przez byłego wiceministra rolnictwa i spraw wiejskich z ramienia KPCh, Qu Dongyu, pomaga w prowadzeniu zarzutów.

W swoim raporcie z 2014 roku „Building a Common Vision for Sustainable Food and Agriculture: Principles and Approaches”, agencja U.N. wzywa do drastycznych ograniczeń w stosowaniu nawozów, pestycydów, emisji i wody w sektorze rolniczym.

Jako przykład tego, jak rolnictwo musi zostać zreformowane, aby zostało uznane za zrównoważone przez ONZ, raport FAO deklaruje, że „nadmierne stosowanie nawozów azotowych jest główną przyczyną zanieczyszczenia wody i emisji gazów cieplarnianych”.

FAO z siedzibą w Rzymie nie odpowiedziało na prośbę o komentarz.

Kolejnym z 17 SDGs, który ma bezpośredni wpływ na rolnictwo i produkcję żywności jest Cel 2, z wezwaniem do „zrównoważonego rolnictwa” i „zrównoważonej produkcji żywności”.

Cel 6 natomiast wzywa do „zrównoważonego zarządzania wodą”, co obejmuje różne cele związane z wykorzystaniem wody w rolnictwie i jej odpływem.

Ponieważ przywódcy ONZ postrzegają rolnictwo i produkcję żywności jako kluczowe czynniki przyczyniające się do tego, co nazywają zmianami klimatycznymi spowodowanymi przez człowieka, Cel 13 jest również ważny. Wzywa on rządy do „włączenia działań związanych ze zmianami klimatycznymi do krajowych polityk, strategii i planowania”.

Cel 15, który dotyczy zrównoważonego wykorzystania ekosystemów lądowych, również ma wiele celów, które mają wpływ na rolnictwo i produkcję żywności.

Na całym świecie rządy krajowe i regionalne współpracują z agencjami ONZ w celu wdrożenia tych celów zrównoważonego rozwoju w rolnictwie i innych sektorach.

Na przykład, w odpowiedzi na porozumienia ONZ dotyczące różnorodności biologicznej, Unia Europejska wdrożyła różne wspierane przez ONZ programy dotyczące różnorodności biologicznej, takie jak Natura 2000 i strategia różnorodności biologicznej UE na rok 2030, które zostały przywołane przez rząd holenderski i inne kraje w ich polityce rolnej.

ONZ chwali się również publicznie swoją rolą w narzucaniu SDGs w Sri Lance i innych narodach cierpiących na niedobory żywności i klęski gospodarcze związane z tymi samymi globalnymi programami zrównoważonego rozwoju.

Na całym świecie, prawie każdy rząd krajowy twierdzi, że włącza SDGs do swoich własnych praw i regulacji.

Partnerstwo” Światowego Forum Ekonomicznego

Obok ONZ istnieją różne „podmioty”, które mają kluczowe znaczenie dla wdrażania polityki zrównoważonego rozwoju poprzez „partnerstwo publiczno-prywatne”.

W sercu tego wysiłku jest WEF, który od 2020 roku popycha całkowitą transformację społeczeństwa znaną jako „Wielki Reset”. W 2019 roku WEF podpisał „strategiczne partnerstwo” z ONZ, aby przyspieszyć Agendę 2030 w ramach globalnej społeczności biznesowej.

Oficjalne porozumienie określiło „obszary współpracy mające na celu pogłębienie zaangażowania instytucjonalnego i wspólne przyspieszenie realizacji Agendy Zrównoważonego Rozwoju 2030”.

Wielu kluczowych urzędników stojących za Agendą 2030, w tym czołowi przywódcy ONZ, tacy jak obecny sekretarz generalny António Guterres – samozwańczy socjalista – również współpracuje z WEF od dziesięcioleci.

Tymczasem WEF jasno określił swoje cele. Niedawno uruchomiła „Sojusz na rzecz działań żywnościowych” (FAA), który potwierdza na swojej stronie internetowej, że Agenda 2030 „informuje o ambicjach FAA, aby zapewnić trwałą i długoterminową platformę dla wielostronnych działań w zakresie systemów żywnościowych w celu spełnienia celów zrównoważonego rozwoju”.

Wraz ze „Szczytem systemów żywnościowych” ONZ we wrześniu 2021 r. FAA WEF opublikowała raport przedstawiający własny „ program przywództwa dotyczący współpracy wielu interesariuszy w celu przekształcenia systemów żywnościowych ”.

Wśród innych elementów, dokument podsumowuje spostrzeżenia FAA na temat „wspierania partnerstw transformacyjnych systemów żywnościowych oraz jej propozycję wartości poza Szczytem Systemów Żywnościowych ONZ 2021 w kierunku osiągnięcia celów zrównoważonego rozwoju ONZ”.

Społeczna troska WEF o transformację rolnictwa i dostaw żywności sięga co najmniej ponad dekadę.

We współpracy z różnymi firmami, WEF opublikował raport z 2010 r . przedstawiający „nową wizję rolnictwa”, która zawierała „mapę drogową dla interesariuszy”. Zaangażowanych jest wiele największych światowych firm spożywczych, które dominują na rynku i posiadają niezliczone popularne marki.

Strona internetowa WEF jest pełna informacji, które rzekomo uzasadniają całkowitą transformację dostaw żywności przez „interesariuszy”.

„Ponieważ globalne systemy żywnościowe stają się coraz bardziej wzajemnie połączone, wymagana będzie skuteczna koordynacja między zróżnicowanymi grupami interesariuszy”, mówi WEF na swojej platformie „ Inteligencja strategiczna ”, często powołując się na FAO jako źródło.

„Potencjał tworzenia nowych, systemowych podejść do systemów żywnościowych, które obejmują różnorodną grupę interesariuszy, stwarza możliwości, aby pomóc w zrównoważony sposób wyżywić świat w przyszłości”.

Częste odniesienia organizacji do „interesariuszy” odnoszą się do rządów, firm i tak zwanych organizacji pozarządowych, które często są finansowane przez te same firmy i rządy. Wszyscy pracują razem nad tym problemem.

Na przykład WEF chwali się, że sprowadził korporacyjnych gigantów, takich jak Coca-Cola i Unilever, w kierunku promowania „bardziej zrównoważonej przyszłości”.

Fundacja Rockefellera, która niedawno  opublikowała raport o tym, jak „zresetować stół” i „przekształcić amerykański system żywnościowy”, jest również kluczowym graczem.

„Food Innovation Hubs” WEF na całym świecie mają być główną częścią tej globalnej transformacji.

Przemawiając do Światowego Forum Ekonomicznego na temat „przekształcenia systemów żywnościowych i użytkowania gruntów” podczas zeszłorocznego tygodnia agendy w Davos, holenderski premier Mark Rutte ogłosił , że Holandia będzie gospodarzem „Globalnego Sekretariatu Koordynującego Światowych Centrów Innowacji Gospodarki Żywnościowej”.

Sekretariat, powiedział, „połączy wszystkie inne centra innowacji żywności”, aby ułatwić tworzenie „partnerstwa, którego potrzebujemy”.

Ani WEF, ani Fundacja Rockefellera nie odpowiedziały na prośby o komentarz na temat ich roli w Agendzie 2030 i polityki rolnej prowadzonej na całym świecie.

Inne organizacje i podmioty zaangażowane w tę inicjatywę obejmują potężne fundacje zwolnione z podatku, takie jak Fundacja Gatesa, rządy regionalne w stylu UE mnożące się na całym świecie oraz różne grupy przez nie finansowane.

Wyciskanie rolników — i zaopatrzenie w żywność 

Na całym świecie polityki rządowe zgodne z SDG ONZ wywierają presję na rolników – zwłaszcza mniejszych, niezależnych producentów, którzy nie są w stanie wchłonąć dodatkowych kosztów dodatkowych regulacji i kontroli.

Świętując idee zrównoważonego rozwoju ONZ, niedawno obalony prezydent Sri Lanki Gotabaya Rajapaksa  ogłosił na szczycie klimatycznym ONZ COP26 w 2021 r., że jego rząd zakazuje stosowania nawozów chemicznych i pestycydów.

„Sri Lanka niedawno ograniczyła import nawozów chemicznych, pestycydów i środków chwastobójczych ze względu na problemy ze zdrowiem publicznym, zanieczyszczenie wody, degradację gleby i wpływ na bioróżnorodność” – powiedział Rajapaksa światowym liderom, co spotkało się z powszechnym uznaniem.

„Chociaż sprzeciwiają się zakorzenione lobby, stworzyło to możliwości dla innowacji i inwestycji w rolnictwo ekologiczne, które w przyszłości będzie zdrowsze i bardziej zrównoważone”.

W rzeczywistości, mimo że zostały one szybko wycofane, polityka ta doprowadziła do katastrofalnych niedoborów żywności, powszechnego głodu i ostatecznie powszechnego buntu, który obalił prezydenta i jego rząd.

W 2019 r. socjalistyczny rząd Sri Lanki współpracował również z Programem Ochrony Środowiska ONZ w celu  ustanowienia Globalnej Kampanii Azotowej ONZ , która promuje wspieraną przez ONZ politykę dotyczącą azotu, która obecnie rozprzestrzenia się na całym świecie.

W Holandii, siedzibie sekretariatu „Food Innovation Hub” WEF, władze narzucają politykę azotową, która ma zdziesiątkować wysoce produktywny sektor rolny w kraju. W planach jest także masowe wywłaszczanie gospodarstw.

„Plany wywłaszczenia gabinetu są wręcz wypowiedzeniem wojny sektorowi rolnemu” – powiedział holenderski poseł do parlamentu Gideon van Meijeren z partii Forum na rzecz Demokracji, cytowany przez De Dagelijkse Standaard. „Pod fałszywym pretekstem rolnicy są okradani z ich ziemi, wielowiekowe gospodarstwa są burzone, a rodziny rolników są całkowicie niszczone”.

Eksperci ostrzegali przed niebezpiecznymi konsekwencjami wynikającymi z takiej polityki zrównoważonego rozwoju, w tym niedoborami żywności, gwałtownie rosnącymi cenami, niepokojami społecznymi i innymi.

A jednak program szybko się rozprzestrzenia. Kanadyjskie władze federalne w zeszłym tygodniu ogłosiły podobne ograniczenia dotyczące nawozów i azotu po wprowadzeniu ograniczeń dotyczących produkcji energii, wywołując oburzenie ze strony urzędników prowincji i rolników.

W Irlandii, Wielkiej Brytanii i innych krajach europejskich różne jednostki rządowe również pracują nad ograniczeniem produkcji rolnej w ramach programów zrównoważonego rozwoju.

W międzyczasie, oprócz kontynuowania polityki, która płaci rolnikom za nieuprawianie żywności, administracja Bidena dąży do narzucenia wspieranych przez WEF wskaźników „środowiskowych, społecznych, zarządzania” i raportowania o firmach za pośrednictwem amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd.

Stowarzyszenia rolnicze i ponad 100 członków Kongresu twierdzą, że plan doprowadziłby do bankructwa właścicieli małych i średnich gospodarstw rolnych, którzy nie są w stanie spełnić wymogów sprawozdawczości klimatycznej, aby prowadzić interesy z firmami publicznymi, nawet gdy świat zmierza w kierunku powszechnych niedoborów żywności.

Po części eksperci twierdzą, że nacisk na tego rodzaju politykę wynika z tego, że ci, którzy je narzucają, są w dużej mierze odizolowani od szkód, które wyrządzają.

„Globalne elity w rządzie, organizacjach transnarodowych, radach nadzorczych korporacji – dobrze reprezentowanych w WEF – są tak pochłonięte sygnalizacją cnoty klimatycznej, z której wielu ma nadzieję czerpać korzyści finansowe poprzez inwestycje w zieloną energię, że powoli zauważają, że są całkowicie oderwany od rzeczywistości” – powiedział Cohen z Narodowego Centrum Badań nad Polityką Publiczną, który specjalizuje się w kwestiach środowiskowych.

„Niewielu z tych, którzy nakładają przepisy na rolników, kiedykolwiek postawiło stopę na farmie. Dzięki władzy i bogactwu, jakie ci ludzie już posiadają, są chronieni przed konsekwencjami błędnej polityki, którą narzucają reszcie świata. Ten ciężar ponoszą zwykli ludzie na całym świecie, o których tłum Davos i ich wspólnicy w zbrodni nic nie wiedzą”.

Małe, niezależne gospodarstwa zagrożone: eksperci 

Według Sterlinga Burnetta, który ma doktorat z etyki środowiskowej i kieruje Centrum Arthura B. Robinsona w Heartland Institute, katastrofa na Sri Lance daje przedsmak tego, co stanie się ze Stanami Zjednoczonymi i Europą, jeśli decydenci nadal będą przestrzegać programu zrównoważonego rozwoju ONZ. Polityka klimatyczno-środowiskowa.

„To nie jest wojna z rolnictwem; to wojna z małymi rolnikami i niezależnymi rolnikami” – powiedział. „To wojna wspierająca elitarny przemysł rolny na dużą skalę”.

Mimo że SDG ONZ mówią o pomocy „drobnym producentom żywności”, Burnett twierdził, że niezależne gospodarstwa i rancza znajdują się na celowniku ONZ, aby pomóc w konsolidacji kontroli nad dostawami żywności.

Politycy są „w kieszeni” głównych interesów korporacyjnych, w tym Conagry, BlackRock, State Street, Vanguard i innych, powiedział.

„Równie szybko pozbyliby się wszystkich swoich małych konkurentów” – powiedział, powtarzając obawy wyrażane przez wielu innych ekspertów.

Dyrektor generalny BlackRock, Larry Fink, którego firma zarządza większą ilością pieniędzy niż jakakolwiek inna firma na świecie, „chce narzucić swoje wartości firmom, korzystając z pieniędzy innych ludzi”, powiedział Burnett.

Fink, który zasiada w zarządzie potężnej Rady Stosunków Zagranicznych i ściśle współpracuje z WEF, jest kluczowym architektem nacisku na narzucenie firmom amerykańskim wskaźników „środowiskowych, społecznych, zarządzania”.

„To są superbogaci, którzy narzucają swoje wartości reszcie z nas” – powiedział Burnett, wskazując na tych, o których mówi, że są szczęśliwi mogąc pracować z komunistami nad tym wysiłkiem.

„Jeśli chodzi o Światowe Forum Ekonomiczne, nie można mieć Wielkiego Resetu, jeśli nie zresetuje się dostaw żywności, ponieważ żywność jest potrzebna każdemu” – powiedział. „Stalin zauważył to: kto kontroluje żywność, kontroluje ludzi. Tak samo z energią.”

Gdy ceny rosną, a rolnicy bankrutują, wielkie korporacje, w porozumieniu z rządami i organizacjami międzynarodowymi, podniosą te kawałki.

W międzyczasie, jak ostatnio widać na Sri Lance, głodni ludzie zepchnięci na skraj prawdopodobnie zareagują.

„Ludzie nie głodowali 6 stycznia”, powiedział Burnett, odnosząc się do protestu i naruszenia w Kapitolu z 6 stycznia 2021 r. „Kryzys łańcucha dostaw ma miejsce, półki już pustoszeją, a kiedy ludzie są głodni, nie będą siedzieć i nic nie robić”.

Założyciel American Policy Center i prezydent Tom DeWeese, czołowy ekspert i krytyk koncepcji zrównoważonego rozwoju ONZ, ostrzegł, że wojna z rolnikami jest częścią szerszego programu pozbawiania ludzi wolności.

„Zawsze w przeszłości, kiedy siły tyraniczne chciały rządzić światem, budowały armie i najeżdżały, niszczyły rzeczy, zabijały ludzi i zmuszały do ​​ujarzmienia” – powiedział DeWeese. „Mamy teraz do czynienia z diaboliczną siłą, która wymyśliła sposób, abyśmy dobrowolnie zrzekli się naszych wolności i pomogli im nas ujarzmić.

„Co może być tak potężnym narzędziem? Zagrożenie Armagedonem Środowiskowym” – powiedział, wskazując na narrację o zmianie klimatu jako główny przykład.

Cytując licznych urzędników i dokumenty ONZ, DeWeese mówi, że celem nie jest ratowanie klimatu, ale transformacja planety i centralizacja kontroli nad ludnością.

Powiedział, że oprócz ONZ i WEF duże firmy, takie jak Vanguard i BlackRock, pracują nad przejęciem i kontrolą dostaw żywności.

Już teraz garstka firm, w których te dwie firmy inwestycyjne są głównymi udziałowcami, dominuje w światowym przemyśle spożywczym. Przejmując rolnictwo, będą to wszystko kontrolować.

„Celem jest całkowita kontrola nad produkcją żywności” – powiedział, zauważając, że starają się posiadać wszystkie nasiona, a nawet hodować syntetyczne mięso w zakładach już wspieranych finansowo przez Billa Gatesa i innych miliarderów.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version