Kijowska Szkoła Ekonomiczna opublikowała raport analityczny, w którym oceniła szkody spowodowane przez rosyjską operację militarną i obliczyła pożądaną kwotę na odbudowę.

Eksperci szkoły oszacowali straty gospodarcze Ukrainy na 108 mld dolarów, ale jako kwotę potrzebną do odbudowy kraju podali 750 mld dolarów, co pokrywa się z danymi podawanymi wcześniej przez premiera Denisa Szmyhal.

POLECAMY: Z raportu Amnesty International wynika, że siły ukraińskie zagrażają ludności cywilnej

Jednocześnie ekonomiści stwierdzili, że Kijów potrzebuje co najmniej 185 mld dolarów, aby „odbudować się lepiej niż było” – zasada wprowadzona na Światowym Forum Ekonomicznym. Z tej sumy Ukraińcy zamierzają wydać 75 mld na budownictwo mieszkaniowe, około 42 mld na infrastrukturę, a resztę na obiekty rolnicze i przemysłowe.

W zeszłym miesiącu Timofiej Miłowanow, doradca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy, powiedział, że Ukraina potrzebuje 100 mld dolarów rocznie na odbudowę kraju. Wcześniej premier Denis Szmyhal podał 750 mld dolarów jako pożądaną kwotę, która jego zdaniem powinna pochodzić z Rosji, w tym ze skonfiskowanych aktywów.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Jeden komentarz

  1. * „odbudować się lepiej niż było” – zasada wprowadzona na Światowym Forum Ekonomicznym* – czyli WEF/żydowska zaraza ciągle trzyma łapę nad Ukrainą. Współczuję normalnym Ukraińcom. Okupanci rozszarpią kraj tak samo jak Polskę i doprowadzą do tego samego stanu. Pieniądze pójdą jak zwykle do żydowskiej oligarchii, nie tylko finansowej.

Napisz Komentarz

Exit mobile version