Podróżni, którzy spóźnili się na samolot ze względu na kolejki na lotnisku Schiphol w holenderskim Amsterdamie, otrzymają za to odszkodowanie – poinformowały władze portu. Dotyczy to pasażerów, którzy utracili połączenia z lotniska po 23 kwietnia br.
Porozumienie zakładające wypłatę odszkodowań, zostało zawarte między portem lotniczym oraz Stowarzyszeniem Konsumentów (Consumentenbond) w czwartek późnym wieczorem.
Dotyczy ono osób, które nie mogły odlecieć z lotniska w Amsterdamie ze względu na zbyt długie kolejki do odprawy oraz kontroli bezpieczeństwa.
Z informacji przekazanej mediom wynika, że na razie roszczenia zgłosiło 1,5 tys. osób, jednak strony porozumienia liczą się z tym, że ta liczba „z pewnością” wzrośnie.
POLECAMY: Pasażerowie linii lotniczych KLM przez Amsterdam polecą tylko z bagażem podręcznym
Odszkodowanie obejmie m.in. dodatkowe koszty zmiany rezerwacji lotu lub koszty nowego biletu lotniczego, ale także np. koszty transportu, jeśli pasażerowie zdecydowali się na podróż samochodem lub pociągiem.
Dodatkowo z dokumentu wynika, iż zwracane będą także koszty niewykorzystanego zakwaterowania. Zainteresowani mogą składać wniosek o odszkodowanie do 1 października br. za pośrednictwem strony internetowej portu lotniczego.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: PLL LOT odwołuje w wakacje niektóre połączenia z Amsterdamem
Od kilku miesięcy media informują o kłopotach lotniska Schiphol, które zajmuje trzecie miejsce na świecie pod względem międzynarodowego ruchu pasażerskiego, a także jest trzecim najbardziej ruchliwym lotniskiem w Europie pod względem liczby pasażerów. Problemy są spowodowane przede wszystkim brakami kadrowymi, ale także zwiększeniem ruchu lotniczego po pseudo pandemii Covid-19.