Według Michała Dworczyka przedstawiciela nieudaczników z Nowogorzkiej bezpośrednio odpowiedzialnych za kryzys gospodarczy i energetyczny w Polsce wartość pomocy udzielonej Ukrainie przez polskie społeczeństwo przekracza 10 mld zł, a wsparcie w przekazanym sprzęcie wojskowym to ponad 7 mld złotych. Warto w tym miejscu dodać, że udzielone wsparcie w kwocie 7 mln złotych to pieniądze pochodzące z budżetu, na jaki składa się każdy obywatel RP poprzez wpłatę danin do skarbu państwa w postaci podatków pośrednich i bezpośrednich. Tym samym przekazując Ukrainie wsparcie, przyczynił się do pogłębienia recesji polskiej gospodarki.

Polityk Prawa i Sprawiedliwości, który w ubiegłym tygodniu przebywał na Ukrainie i ogłosił uruchomienie kolejnego programu wsparcie na rzecz Ukraińców, który będzie kosztował budżet (polskich podatników) 8 mln zł, był pytany w Programie Pierwszym Polskiego Radia o obecną sytuację w tym kraju.

„Widzimy, że determinacja, w połączeniu ze wsparciem sojuszników z Zachodu, pozwoliła obronić stolicę, pozwoliła odzyskać część zajętych pierwotnie przez Rosjan terytoriów. A teraz wspieramy Ukrainę z nadzieją, że również na zachodzie i południu Ukraińcy obronią swoje terytorium” – mówił Michał Dworczyk.

Dopytywany o wysokość pomocy, którą Polska przekazała Ukrainie, podkreślił „wielki wkład społeczeństwa polskiego”, które – jak mówił – „niezwykle solidarnie wspiera Ukrainę”.

„Czytałem takie analizy, które mówiły, że jest to kwota powyżej 10 mld zł. Mówię o takim wsparciu przez indywidualne osoby, przez polskich obywateli” – powiedział Michał Dworczyk.

Zauważył, że wsparcie płynące z Polski na Ukrainę to także pomoc rządowa, która podzielił na dwie części: wydatkowaną w Polsce i przekazywaną na Ukrainę.

„Największą częścią w tej puli przekazywanej na Ukrainę to wsparcie o charakterze militarnym. Tutaj padały kwoty powyżej 7 mld złotych. To wartość sprzętu wojskowego przekazywanego na Ukrainę” – wskazał.

Michał Dworczyk podkreślił wagę tej pomocy.

„To jest działanie nie tylko wynikające z solidarności wobec naszego wschodniego sąsiada, ale także strategicznie ważne działanie mające wpływ na zwiększenie bezpieczeństwa Polski. Każdy zniszczony czołg rosyjski na Ukrainie to jest potencjalnie mniejsze zagrożenie dla Polski, potencjalnie o jeden czołg mniej, który mógłby stanąć na granicy rosyjsko-polskiej, czy białorusko-polskiej” – mówił.

W całej swoje propagandzie na rzecz Ukrainy, jaką ten pseudo rząd Polski uprawia od początku eskalacji konfliktu zbrojnego, na terenach wschodniej Ukrainy zapomniał wskazać, że koszty rozdawnictwa uprawianego na rzecz Ukrainy obciążają bezpośrednio Polskich obywateli, których sytuacja finansowa w dobie kryzysu, jaki został w znacznym stopniu wywołany w Polsce właśnie przez te decyzje, jest w stanie katastrofalnym.

Ponadto warto również dodać, że w wypowiedzi Dworczyka informacji o tym, że przekazany przez PiS sprzęt wojskowy na rzecz Ukrainy Polaka będzie musiał zakupić. Tym samym koszty jego zakupu obciążą bezpośredni Polaków.

POLECAMY: Polska po wydaniu swoich czołgów Ukrainie ogłosiła, zakup 116 pojazdów opancerzanych od USA

Zaznaczył, że podczas jego ostatniej wizyty na Ukrainie „wszędzie słyszał podziękowania i wdzięczność za ofiarność społeczeństwa polskiego i wsparcie rządowe”. Czy jednak za słowa te Polski rząd będzie w stanie zakupić sprzęt, jaki został przekazany Ukrainie?

SC

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

2 komentarze

  1. A czy ten prymityw z literką D w nazwisku zapytał obywatela o ZGODĘ?! CzY to ścierwo pisowskie, ten sługa Amerykańców oraz reżimu Kijowskiego dostał zgodę na pomoc na taką skalę?! Nie! W NASZYM kraju jest rzeka potrzeb a bydlak z literką D w nazwisku, cieszy mordę z racji astronomicznego wrzucenia NIE SWOICH pieniędzy w błoto……

Napisz Komentarz

Exit mobile version