Unia Europejska stanie w krótkim czasie przed poważnymi wyzwaniami związanymi z antyrosyjskimi sankcjami z powodu sytuacji na Ukrainie – powiedział szef europejskiej dyplomacji Josep Borrell.
Dziennikarz gazety „Kronen Zeitung” w rozmowie z Borelem zauważył, że część mieszkańców Austrii jest sceptycznie nastawiona do sankcji wobec Rosji.
POLECAMY: Polskę w najbliższym czasie czeka kryzys żywnościowy. Producenci ostrzegają mamy tydzień
„To są środki restrykcyjne. Ograniczamy możliwości gospodarcze Rosji. Tak długo jak gospodarka Rosji będzie zależna od ropy i gazu, będą oni potrzebowali naszej technologii. Rosja ma trudności. I oczywiście w krótkim czasie staniemy przed poważnymi wyzwaniami. Nie da się ukryć, że ceny gazu rosną. Ale musimy być gotowi zapłacić cenę za wolność” – powiedział Borrell w wywiadzie.
Jeden komentarz
Masońska hunia wyrządziła, bogaty przeżyje, biedny umrze. Udało się im szczególnie z sankcjami. Bezmozgowcy myśleli, że bogatej Rosji zaszkodzą, a zaszkodzili całemu społeczeństwu unii.