W styczniu tego roku rząd stanu Kalifornia utworzył „Grupę Roboczą ds. Szczepionek”, której zadaniem było skonstruowanie serii drakońskich projektów ustaw mających na celu uciszenie dużego odsetka populacji, która odmawia podporządkowania się kowdom i nakazom szczepień. Większość z tych rachunków została już podjęta i nie przeszła lub została odłożona na półkę. Obejmowały one:

Ustawa, która wymagałaby od wszystkich dzieci w wieku szkolnym zaszczepienia się przeciwko COVID, kolejna, która nakazywałaby wszystkim pracownikom w Kalifornii okazanie dowodu szczepienia, oraz ustawodawstwo, które wymagałoby od lokalnych organów ścigania egzekwowania nakazów zdrowia publicznego.

Wszystkie te środki rozpadły się z oczywistych powodów, ale dla jasności rozważmy następujące fakty:

1)  Dzieci w wieku szkolnym praktycznie nie są narażone na ekstremalną chorobę lub śmierć z powodu kowboju, a szczepionka nie zapobiega przenoszeniu wirusa. Tak więc nie ma uzasadnionego naukowego powodu, aby je szczepić.

2)   Dowód szczepienia nazywamy „paszportem szczepionkowym”. Używają tego systemu teraz w Chinach, aby jeszcze bardziej uciskać obywateli, a tego typu rzeczy po prostu nie będą latać tutaj, w USA, nawet w Kalifornii. Co więcej, jeśli szczepionki rzeczywiście działają, to zaszczepieni nie mają się czego obawiać przed niezaszczepionymi. Jeśli szczepionki nie działają, nie ma powodu, aby w pierwszej kolejności zmuszać ludzi do ich przyjmowania.

3)   Wreszcie, mogą uchwalić dowolne prawo, które chcą wywierać na organy ścigania, aby zastraszyły ludzi z mandatami nosicielstwa, ale nadal byłyby to niezgodne z prawem nakazy zgodnie z konstytucją. Poza tym, co zrobi Grupa Robocza ds. Szczepionek, jeśli LEO nadal odmówi? Zwolnić ich? Nie możesz zwolnić szeryfa. Możesz zwolnić policjanta miejskiego, ale kim zamierzasz go zastąpić, jeśli duża liczba nie spełni? A jeśli zostaną zwolnieni, czeka na nich wiele innych miejsc pracy LEO w innych stanach. Rząd stanowy ma zerową dźwignię; desperacko walczą o kontrolę, której nigdy nie osiągną.  

Tylko jedna ustawa sporządzona przez Grupę Roboczą ds. Szczepionek została uchwalona przez senat stanu i jest przesyłana do zatwierdzenia przez gubernatora Gavina Newsoma w tym tygodniu. Lekarze i inni pracownicy medyczni oskarżeni o rozpowszechnianie „dezinformacji” i „dezinformacji” mogą teraz zawiesić lub cofnąć licencję stanową przez Radę Medyczną lub Osteopatyczną Radę Medyczną Kalifornii za „nieprofesjonalne zachowanie”.

Ustawa definiuje „dezinformację” jako: Fałszywe informacje, którym zaprzecza współczesny konsensus naukowy sprzeczny ze standardem opieki.

Zauważ, że nie definiuje dezinformacji jako informacji, która jest sprzeczna z naukowymi faktami i dowodami. Definiuje to raczej jako coś, co jest sprzeczne z „konsensusem” i „standardami opieki”. Rząd stanowy może dyktować, jaki jest konsensus i jaki jest standard opieki. Oznacza to, że każdy lekarz, który sprzeciwia się PAŃSTWU, podlega karze. Nauka nie ma z tym nic wspólnego.   

W pozwie przeciwko Kalifornijskiej Izbie Medycznej, Physicians for Informed Consent nazwali ustawę próbą „niekonstytucyjnego namierzenia odmiennych lekarzy, w tym poprzez próbę zastraszania przez dochodzenie, cenzurowanie i nakładanie sankcji na lekarzy, którzy publicznie nie zgadzają się z ciągle ewoluującą, błędną i sprzeczną polityką edykty dotyczące zdrowia publicznego Covid-19”.

Inną kwestią do rozważenia jest to, że cheerleaderki z mandatu szczepionkowego od dawna argumentują, że większość ludzi stojących w opozycji do mandatów nie ma „wiedzy” ani wykształcenia, aby podejmować świadome decyzje lub argumenty w tej sprawie. Ale co się dzieje, gdy wyszkoleni lekarze i wirusolodzy stają w opozycji? Cóż, one też nie są traktowane poważnie. Ci ludzie są teraz traktowani jak przestępcy i stoją w obliczu utraty kariery.  

Najwyraźniej ta debata nie dotyczy wiedzy czy edukacji, ale konformizmu.   

Kalifornia jest jak dotąd jedynym stanem w USA, który wprowadził taką ustawę do prawa. Podczas gdy wiele niebieskich stanów próbowało użyć zastraszania, aby dostosować społeczność medyczną do programu mandatu, Kalifornia jest pierwszą na świecie, która stara się usprawiedliwić działanie rządu przeciwko lekarzom poprzez ustawodawstwo. Trudno powiedzieć, czy jest to złe, czy godne podziwu – przynajmniej teraz otwarcie mówią o swoich prawdziwych intencjach.     

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version