Wielka Brytania nie pomaga dzieciom uchodźców i azylantów w dostępie do szkolnictwa wyższego – podaje telewizja Sky News, powołując się na Refugee Education UK, organizację charytatywną zajmującą się edukacją uchodźców w tym kraju.
Jak podaje organizacja, roczna liczba zapytań kierowanych do jej serwisu doradztwa edukacyjnego dla młodych ludzi będących uchodźcami i ubiegających się o azyl „wyraźnie wzrosła w ostatnich latach”. Od września 2021 r. do sierpnia 2022 r. łączna liczba zapytań wzrosła o 45% w stosunku do roku poprzedniego.
POLECAMY: »Nie przejmuj się Ukrainą«. Brytyjczycy ostro zareagowali na nowe wezwanie Johnsona
Organizacja zwraca uwagę, że tacy studenci nie trafiają za pierwszym razem na uczelnie wyższe ze względu na barierę językową, trudne procesy rekrutacyjne oraz brak świadomości uczelni i uniwersytetów.
„Przyjęcie do pracy to bardzo trudny proces. Czasami mówią, że musisz wypełnić aplikację online, a jako ktoś, kto nie zna angielskiego, nie możesz tego zrobić, więc po prostu rezygnujesz z tego i cały rok mija ci” – powiedział stacji telewizyjnej 21-letni Ahmed Mohammed, uchodźca z Erytrei.
Inna rozmówczyni kanału, 24-letnia Gobika ze Sri Lanki, powiedziała, że zdała egzamin z języka angielskiego w swojej ojczyźnie, ale po przybyciu do Wielkiej Brytanii została poproszona o zrobienie tego ponownie.
Jak podaje kanał, Catherine Gladwell, dyrektor organizacji, twierdzi, że kiedy studenci nie udaje się rozpocząć nauki, odbiera im to nadzieję na przyszłość.