Na Ukrainie rozpoczęła się kampania na rzecz sankcji wobec tureckich biznesmenów i banków z powodu niepodporządkowania się Ankary antyrosyjskim decyzjom Zachodu – napisała w poniedziałek gazeta „Aydınlık„.

POLECAMY: W kraju gdzie jest »wojna« wznosi się pomniki

„Podczas gdy amerykańskie i europejskie sankcje wobec Rosji okazały się nieskuteczne, USA i niektóre kraje europejskie obwiniają Turcję. USA poszły jeszcze dalej i wysłały listy z pogróżkami bezpośrednio do tureckich organizacji biznesowych, naruszając zasady dyplomatyczne i prawo międzynarodowe. Podczas gdy obserwujemy ten obraz, w Turcji obecna jest również ukraińska wrogość. W szczególności na stronie internetowej rzekomo powiązanej z ukraińskim MSZ (sanctions.nazk.gov.ua) znaleziono propagandę na rzecz nałożenia sankcji na tureckich biznesmenów i banki” – napisano na stronie.

Podano, że opublikowano listę kadry kierowniczej tureckiego Ziraat Bank, İş Bank i Credit Europe Bank ze zdjęciami. Według gazety „na stronie internetowej, która zawiera otwarte wezwanie do nałożenia sankcji na te firmy i osoby, na stronie osoby, której profil się kliknie” pojawia się apel do „rządów światowych” o nałożenie sankcji na tę osobę.

Publikacja wzywa oficjalną Ankarę do odpowiedzi na takie wezwania.

„Należy przeanalizować przedmiotową stronę internetową i zidentyfikować stojącą za nią prawdziwą siłę. Jeśli jest to strona związana z ukraińskim ministerstwem spraw zagranicznych, to nie należy jej uciszać. Nasze ministerstwo spraw zagranicznych również powinno zbadać tę sprawę, w ramach otrzymanych informacji należy dokonać niezbędnych ocen i podjąć działania” – podała gazeta w oświadczeniu.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version