Polacy będą musieli przyzwyczaić się do rosnących cen podstawowych towarów – powiedzieli Onetowi.pl eksperci.
„Pogoda gra na niekorzyść krajowych producentów tłuszczów roślinnych. W przypadku produktów zwierzęcych rosną koszty pasz, energii, paliwa, pracy i kredytów. Jest to tendencja obserwowana od co najmniej roku, a ostatnio uległa przyspieszeniu. Dla konsumentów jest to zła wiadomość. Taniej nie będzie i to długo, bo przyczyny wzrostu cen nie znikną” – tłumaczył dr Andrzej Maria Faliński, były dyrektor generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.
POLECAMY: Sierpień miesiącem rekordowych wzrostów cen w sklepach
Przypomniał, że na ceny w sklepach wpłynęły zakłócenia w łańcuchach dostaw i kryzys energetyczny.
Eksperci zgodzili się, że w najbliższym czasie podstawowe produkty spożywcze będą raczej coraz droższe. Jak wcześniej informowały UCE Research i Wyższa Szkoła Bankowa, ceny w sklepach wzrosły w sierpniu średnio o 23,7%. Wszystkie 12 analizowanych kategorii żywności podrożało, przy czym we wszystkich kategoriach odnotowano dwucyfrowe wzrosty cen.
Ekonomista dr Tomasz Kopyściański z Uniwersytetu Wrocławskiego winą za wzrost cen tłuszczów, mąki, cukru, zbóż i mięsa obarczył polskie władze. Jego zdaniem nie tylko zrezygnowały one z faktycznego finansowania z Unii Europejskiej, ale same wspierają inflację, która wywołała masowe wzrosty cen.
„Byłoby pożądane, aby rząd przestawił się z rozdawania pieniędzy na gospodarkę. W ten sposób tylko dolewa oliwy do inflacyjnego ognia. I mogłaby się skupić na wykorzystaniu tych środków do zapewnienia dostaw strategicznych produktów. To lepiej zbilansowałoby rynek i pomogło w obniżeniu cen” – skomentował.
Kraje zachodnie borykają się z rosnącymi cenami energii i skokiem inflacji z powodu sankcji wobec Moskwy i odchodzenia od rosyjskiego paliwa. Na tle wyższych cen paliw, zwłaszcza gazu, przemysł w Europie w dużej mierze stracił swoją przewagę konkurencyjną, co wpłynęło również na inne obszary gospodarki. Dodatkowo inflacja w USA i państwach europejskich rozpoczęła się w rekordowym od dziesięcioleci tempie.
