Do zdarzenia miało dojść na osiedlu Kliny w Krakowie. Mieszkanie na parterze w jednym z bloków zostało doszczętnie zdemolowane. Przed budynkiem znajdują się wyrzucone z mieszkania rzeczy: zlew, krzesła, szafka, piekarnik, a nawet pralka i wanna.

PFR udostępniło uchodźcom mieszkania m.in. w nowo wybudowanych ośmiu blokach na krakowskich Klinach. Mieli je otrzymać nieodpłatnie na pół roku, do września. Spółka PFR Nieruchomości, odpowiedzialna za realizację programu, zapewniała niedoszłych polskich najemców, że przed oddaniem im lokali zostaną one wyremontowane. Prace te miały zostać wykonane w ciągu trzech miesięcy, orientacyjnie do końca grudnia br. Przedstawiciele spółki twierdzili też, że zakwaterowanie uchodźców z Ukrainy odbędzie się w ścisłej współpracy z jednostkami administracji samorządowej i rządowej, żeby z takiej formy pomocy mogli skorzystać najbardziej potrzebujący.

„Rozpoczął się okres wysiedlania Ukraińców z mieszkań przeznaczonych dla krakowskich rodzin z dziećmi. Ukraińcy dostali pomoc i mieli tylko do września tego roku możliwość mieszkania tam za darmo bez żadnych opłat. Nadmieniam, że są to mieszkania nowe, na nowo wybudowanym osiedlu, które zostały wyposażone i umeblowane w nowe sprzęty i meble dla Ukraińców. Wczorajszej nocy w podzięce za pomoc zdewastowali mieszkania, powyrywali kaloryfery, a ogrzewanie w Krakowie już włączone, więc zalali całe piony. Wanny i wszystkie urządzenia, które dostali na wyposażenie mieszkania wyrzucili przez okna. To są zdjęcia z dzisiajszego rana. Dewastację rozpoczęli w nocy. To dopiero początek, bo rozpoczyna się wysiedlanie, tak jak było w umowie. Wiedzieli o tym, że mają czas tylko do września. Wystarczająco, żeby móc stanąć na własnych nogach, znaleźć pracę i wynająć mieszkania jak krakowskie rodziny. Pomoc miała być dla matek z dziećmi, co było kłamstwem ponieważ zasiedli również tam mlodych mężczyzn, którzy mają teraz dużo siły aby wyrywać kaloryfery i i wanny.” napisała Elżbieta Sidor.

Mieszkania dla uchodźców. Mieszkańcy oburzeni

Sprawa wzbudziła emocje ze względu na fakt, że do zdarzenia doszło w blokach, które w ramach programu „Mieszkanie Plus” wybudował Polski Fundusz Rozwojowy, a po tym jak Rosja zaatakowała Ukrainę, część mieszkań przekazał dla uchodźców. Decyzja o udostępnieniu nieruchomości była tymczasowa, ponieważ mieszkania ostatecznie mają trafić do osób objętych programem „Mieszkanie Plus”. Do końca września ok. 500 osób będzie musiało się z nich wyprowadzić, a poszczególne lokale zostaną przywrócone do pierwotnego stanu. 

https://legaartis.pl/blog/wp-content/uploads/2022/09/8F4r6qsvGDJgpecKSWDGjFEO1EtsMR67.mp4
sc: twitter

„Dziś [21.09 – red.] rano miała miejsce interwencja wobec 1 osoby. Bowiem o 6:00 otrzymaliśmy zgłoszenie od pracownika ochrony osiedla o awanturującym się obywatelu Ukrainy, biegającym nago, który niszczy wyposażenie budynku. Na miejscu zastano zgłaszającego, który oświadczył, że obywatel Ukrainy lat 35 uszkodził wyposażenie mieszkania – wyrwana instalacja elektryczna, wodna, mieszkanie zalane wodą…. W rejonie budynku zlokalizowano 35-latka, który był nagi, zakrwawiony, wypowiadał się i zachowywał irracjonalnie, był agresywny, pobudzony, prawdopodobnie pod wpływem środków odurzających. 35-latek został zabrany do szpitala w asyście Policji” – przekazała policja.

sc:interia

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

4 komentarze

Napisz Komentarz

Exit mobile version