W obliczu wielkiego ucisku, przed jakim stoją Polacy z powodu kryzysu energetycznego wywołanego przez proukraińską postawę nieudaczników z Nowogrodzkiej oraz polityków kilku innych partii opozycyjnych prezydent Duda podczas szczytu ONZ nada bardziej, interesuje się sprawami Ukrainy niż Polaków. Podczas swojego wystąpienia na 77. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ proukraiński prezydent Polski powiedział, że „Rosja powinna zapłacić Ukrainie reparacje wojenne”.

Duda całe swoje wystąpienie, które trwało około 28 minut, poświęcił Ukrainie.

„Rosja jest winna Ukrainie reparacje wojenne, które będzie musiała zapłacić. Nie ma sprawiedliwości bez odszkodowania” – powiedział Duda.

Mówiąc o Ukrainie, polski prezydent podpowiedział też temat reparacji wojennych, których Polska domaga się od Niemiec. „Dotyczy to naszych dni, ale dotyczy też nierozwiązanych spraw z przeszłości” – powiedział.

POLECAMY: Duda odleciał w Kijowie. »Polacy będą wspierać Ukraińców do ostatniego dnia ich walki«

„Mówię to jako polski prezydent, prezydent kraju, który przeżył straszne doświadczenie II wojny światowej, który został w ogromnej części zniszczony, stracił sześć milionów obywateli, w tym trzy miliony obywateli polskich narodowości żydowskiej” – powiedział Duda.

Powiedział, że Polska „nie przestanie podejmować działań”, by „pociągnąć Rosję do odpowiedzialności za łamanie prawa międzynarodowego”.

Poinformował ponadto też, że Polska już współpracuje „z Międzynarodowym Trybunałem Karnym i Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości, aby znaleźć najbardziej skuteczne sposoby identyfikacji i znalezienia osób odpowiedzialnych”.

Ciekawe kiedy on oraz cała reszta nieudaczników poddadzą się zatem odpowiedzialności karnej za łamanie praworządności w Polsce podczas pseudo pandemii COVID – 19.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version