Około trzech i pół tysiąca osób przyszło w niedzielę na wiec w Lubminie na północy Niemiec, by sprzeciwić się polityce energetycznej rządu federalnego i wezwać do otwarcia Nord Stream 2 oraz zniesienia antyrosyjskich sankcji – podała regionalna publikacja nrd.de.

Według doniesień medialnych, demonstracja odbyła się pod hasłem „Aby mieć przyszłość dla naszej ojczyzny – otworzyć Nord Stream – 2”. Protestujący wyrazili nadzieję, że ceny energii w Niemczech spadną, jeśli rurociąg zostanie oddany do użytku.

POLECAMY: Forbes: Europa będzie zdruzgotana po zaprzestaniu dostaw gazu przez Nord Stream

Podano, że terminal odbiorczy Nord Stream 2 znajduje się w Lubminie. Według miejscowej policji, demonstracja miała charakter pokojowy.

Wcześniej premier Dolnej Saksonii Stefan Weil powiedział, że uruchomienie rosyjskiego gazociągu Nord Stream 2 jest niemożliwe.

Gazociąg Nord Stream 2 biegnie od wybrzeża Rosji przez Morze Bałtyckie do Niemiec i składa się z dwóch nitek o łącznej przepustowości 55 mld metrów sześciennych gazu rocznie. Według oświadczenia strony rosyjskiej został on w pełni ukończony we wrześniu 2021 r., a obecnie trwają prace rozruchowe obejmujące zarówno środki techniczne, jak i zgody regulacyjne, przede wszystkim od władz niemieckich. Rząd niemiecki wstrzymał jednak certyfikację rurociągu po uznaniu przez Rosję suwerenności DNR i LNR w lutym. Minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock powiedziała, że „projekt jest skutecznie zamrożony”. Dodatkowo 23 lutego Departament Skarbu USA nałożył sankcje na operatora projektu Nord Stream 2 AG i jego dyrektora wykonawczego Matthiasa Warniga.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version