Użycie broni jądrowej przez Kreml w wojnie z Ukrainą jest „wysoce nieprawdopodobne”, ale takiej możliwości nie należy całkowicie wykluczać. W końcu rosyjski prezydent Władimir Putin już od dłuższego czasu „działa irracjonalnie”.

Jednocześnie odstraszanie Kremla przed atakiem nuklearnym może być ostrzeżeniem ze strony Indii i Chin, które Putin uważa za sojuszników Rosji, aby dały do ​​zrozumienia rosyjskiemu dyktatorowi, że użycie broni jądrowej jest niedopuszczalne. Było to podczas konferencji partii konserwatystów w Wielkiej Brytanii, powiedział sekretarz obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace, pisze Evening Standard.


W swoim przemówieniu Wallace powiedział, że uważa użycie przez Putina broni jądrowej przeciwko Ukrainie za „wysoce nieprawdopodobne”, ale rosyjski dyktator działa irracjonalnie, więc nie należy całkowicie wykluczać tego ryzyka.

Jednocześnie Wallace stwierdził, że mimo iż użycie broni jądrowej jest częścią rosyjskiej doktryny wojskowej, będzie nie do zaakceptowania dla sojuszników Moskwy z Indii i Chin. Wallace zauważył, że podczas spotkań z Putinem na szczycie SCO, premier Indii Narendra Modi i przywódca Chin Xi Jinping ostrzegli dyktatora Kremla i „poinformowali bardzo jasno, co jest dopuszczalne, a co nie do przyjęcia”.

Wallace dodał przy tym, że działania rosyjskiego przywódcy, od ataku agenta nerwowego w brytyjskim Salisbury, który w 2018 roku otruł byłego rosyjskiego szpiega Siergieja Skripala i jego córkę, po inwazję na Ukrainę, były „całkowicie irracjonalne”. , więc całkowite wyeliminowanie zagrożeń nuklearnych jest wykluczone.

Putin użyje broni jądrowej?

Tymczasem Wielka Brytania nadal ostrzega Moskwę o konsekwencjach ewentualnego użycia taktycznej broni jądrowej. Tak więc brytyjski minister bezpieczeństwa Tom Tugendhat powiedział, że wezwanie szefa Czeczenii Ramzana Kadyrowa do Moskwy o użycie broni jądrowej o niskiej wydajności na Ukrainie może być „decyzją o bardzo poważnych konsekwencjach”.

„Oczywiste jest, że dla prawie każdego kraju na świecie broń jądrowa od dziesięcioleci jest absolutnym tabu, a zmiana tego byłaby tragedią dla nas wszystkich” – powiedział podczas konferencji.

Zapytany, czy mógłby sobie wyobrazić powrót Putina do życia międzynarodowego w dłuższej perspektywie, Tugendhat powiedział: „Byłbym zaskoczony”.

„Nigdy nie mów nigdy, ale prezydent Putin ustalił program i ścieżkę, która nie wymaga żadnych negocjacji” – powiedział brytyjski sekretarz bezpieczeństwa.

Zaznaczył też, że rosyjski dyktator będzie musiał uznać integralność terytorialną Ukrainy i „zaprzestać kampanii zamachów w całej Europie”.

Przypomnijmy, 2 października okazało się, że szef Pentagonu Lloyd Austin osobiście ostrzegł Shoigu przed konsekwencjami użycia broni jądrowej przez Federację Rosyjską.

Stany Zjednoczone nie odnotowały jeszcze sygnałów, że Rosja jest gotowa do użycia taktycznej broni jądrowej przeciwko Ukrainie. Jednak strona amerykańska ostrzegła już wojskowo-polityczne kierownictwo kraju-agresora, że ​​„nie należy zachowywać się tak nieodpowiedzialnie”, w przeciwnym razie Kreml otrzyma odpowiedź od Waszyngtonu.

Jednocześnie ISW dostrzegła oznaki blefu w groźbach Kremla dotyczących użycia broni jądrowej. Zauważyli, że „rosyjska armia w obecnym stanie jest prawie na pewno niezdolna do działania na polu bitwy nuklearnej, nawet jeśli posiada niezbędny sprzęt i historycznie szkoliła do tego swoje jednostki”. Eksperci podejrzewają, że propagandowe twierdzenia o „strajku nuklearnym” mają na celu „wzrost patriotyzmu” wśród ludności Federacji Rosyjskiej.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii. Researcher OSINT z doświadczeniem w międzynarodowych projektach dziennikarskich. Publikuje materiały od ponad 20 lat dla największych wydawnictw.

Napisz Komentarz

Exit mobile version