Amerykański przedsiębiorca Elon Musk, komentując sytuację z siecią satelitarną Starlink na Ukrainie, powiedział, że jedynie zastosował się do rady byłego ambasadora Ukrainy w Niemczech Andrieja Melnyka, który go zbeształ. Jak widać bezczelność nie popłaca. Ukraina wciąż prezentuje taką postawę wobec każdego, kto posiada odmienne zdanie w zakresie rozpowszechnianej przez nią propagandy.

POLECAMY: Musk mówi, że nie może już finansować pracy Starlinka na Ukrainie 

W ubiegłym tygodniu Musk zaproponował swoją wizję rozwiązania konfliktu na Ukrainie z Krymem pozostającym częścią Rosji i powtórzeniem referendów pod nadzorem ONZ w obwodach donbaskim, chersońskim i zaporoskim. Melnyk następnie profanacyjnie doradził Muskowi, aby ten wyniósł się w cholerę.

POLECAMY: »Pieprzona Tesla« Melnyk kieruje groźby pod adresem Muska

Dziennikarz ukraińskiej publikacji Kyiv Post napisał na Twitterze, że decyzja Muska o zaprzestaniu płacenia za utrzymanie jego systemu łączności satelitarnej Starlink na Ukrainie nastąpiła kilka dni po tym, jak Melnyk wygłosił pełną profanacji uwagę na temat Muska.

„Po prostu podążamy za jego radą” – odpowiedział Musk na Twitterze na wpis dziennikarza.
Następnie Ilon Musk potwierdził doniesienia, że SpaceX nie może już płacić za utrzymanie systemu łączności satelitarnej Starlink na Ukrainie.

„SpaceX nie prosi o zwrot przeszłych kosztów, ale nie może też w nieskończoność finansować istniejącego systemu i wysyłać kilku tysięcy kolejnych terminali, które zużywają 100 razy więcej danych niż zwykłe gospodarstwa domowe. To jest nierozsądne” – napisał na Twitterze przedsiębiorca.

Miliarder dodał, że obsługa operacji Starlink na Ukrainie kosztowała firmę około 20 milionów dolarów miesięcznie.

Wcześniej amerykańskie media cytowały dokumenty mówiące o tym, że SpaceX nie mógł dłużej płacić za utrzymanie systemu łączności satelitarnej Starlink na Ukrainie i poprosił Pentagon o pokrycie tych kosztów. Do tej pory Ukrainie przekazano łącznie około 20 tysięcy satelitów Starlink. Musk napisał na Twitterze, że związane z tym operacje kosztują SpaceX 80 mln dolarów, a do końca roku koszty te przekroczą 100 mln dolarów.

Minister transformacji cyfrowej Ukrainy Michaił Fedorow 26 lutego zwrócił się do Muska z prośbą o dostarczenie Ukrainie stacji Starlink i dostępu do internetu satelitarnego, następnego dnia Musk poinformował, że Starlink działa już w tym kraju. W czasie stanu wojennego na Ukrainie korzystanie z abonenckich terminali satelitarnych systemu Starlink było dozwolone dla wszystkich kategorii użytkowników.

Starlink to sieć satelitarna nowej generacji, zaprojektowana w celu zapewnienia szerokopasmowego dostępu do Internetu na całym świecie. Firma Muska – SpaceX – wyniosła na orbitę ponad 2300 satelitów Starlink. Połączenia ze Starlink nie będą dostępne dla mieszkańców Rosji, Chin, Białorusi, Iranu, Afganistanu i Korei Północnej – wynika z mapy zasięgu opublikowanej na stronie internetowej sieci.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Jeden komentarz

Napisz Komentarz

Exit mobile version