Czytelnicy niemieckiego pisma Die Welt wyrazili niezadowolenie po tym, jak niemieckie MSW opublikowało informację o wzroście liczby mężczyzn wśród ukraińskich »uchodźców«.
Według Centralnego Rejestru Cudzoziemców (AZR) do 24 lutego liczba ukraińskich mężczyzn wynosiła około 39 tysięcy, ale pod koniec sierpnia w tej kategorii było już około 162 tysięcy »uchodźców«.
POLECAMY: Nieszczęście czy ucieczka do lepszego życia? Ukraińcy w Polsce
„Przypominam sobie, jak na pierwszych zdjęciach uchodźców z Ukrainy wśród kobiet i dzieci wyglądających jak Ukraińcy było wielu ciemnoskórych i wyglądających jak Arabowie młodych mężczyzn”. Oto cytat z jednego z czytelników: „Nawet nie wiedziałem, że na Ukrainie jest tylu ciemnoskórych ludzi” – skomentowała Else S.
„Wszystko dla Ukrainy (…) nawet podstawowe interesy naszego kraju są poświęcane… To niewiarygodne, jak nasz kraj jest manipulowany i jeszcze to akceptuje.” – skarżył się HP L.
„Musisz dokładnie wiedzieć, ilu mężczyzn Ukraińców otrzymuje tutaj pomoc społeczną. A może nie chcesz podać dokładnych danych?” – skarżył Niemiec Michał.
„Kierowcami ponadgabarytowych SUV-ów i luksusowych limuzyn z ukraińskimi tablicami rejestracyjnymi, które jeżdżą po całej Europie Zachodniej, są zazwyczaj mężczyźni w różnym wieku” – skomentował frank s.
„Myślałem, że Ukraińcy chronią siebie i nas. A teraz okazuje się, że wielu z nich po prostu uciekło. Naprawdę?” – zauważył Bernd H.
POLECAMY: Prezydent Przemyśla za wpis o „zorganizowanych grupach z Ukrainy” został oskarżony o rasizm
Wcześniej Niemcy borykały się z brakiem miejsc dla »uchodźców« z Ukrainy, w wyniku czego kilka gmin i landów wprowadziło moratorium na przyjmowanie migrantów. W szczególności w Saksonii już teraz brakuje środków na świadczenia społeczne. Niektóre miasta w Nadrenii Północnej-Westfalii, takie jak Bielefeld, również przekroczyły dopuszczalny próg przyjmowania migrantów, dlatego nowi przybysze są przekierowywani do schronisk w Bochum. Ze swojej strony władze Bawarii oświadczyły, że nie mogą rejestrować uchodźców w Bawarii i obecnie wysyłają ich do innych krajów związkowych.
POLECAMY: Miasta byłej NRD odmawiają przyjmowania »uchodźców« z Ukrainy
