Polacy ledwo wiążą koniec z końcem przedsiębiorstwa, upadają z powodu wysokich kosztów, jakie są wynikiem antypolskiej polityki, uprawianej przez nieudolny rząd reżimu Kaczyńskiego. To jednak nie stanowi przeszkody dla nieudaczników w dalszym sponsorowaniu reżimu kijowskiego. W Wasylkowie pod Kijowem otwarto dostarczone przez Polskę miasteczko modułowe dla mieszkańców Ukrainy, którzy stracili dach nad głową w wyniku agresji Rosji – poinformowała w sobotę Ambasada RP w Kijowie. W miasteczku, jakie wbrew woli znacznej części Polaków ufundował zwolennikom kultu bandery antypolski rząd „znajdą schronienie” 352 osoby.

POLECAMY: Nie swoje łatwo się rozdaje. Siewiera wprost jak lekką ręką środkami z budżetu sponsorują kijowski reżim

Jak przekazała na Facebooku Ambasada RP w Kijowie, modułowe miasteczko powstało dzięki Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych we współpracy z Ministerstwem Rozwoju Regionalnego Ukrainy. Zapomniał jednak dodać, że faktycznie ufundowali je Polacy, ponieważ środki na sponsoring reżimu kijowskiego pochodziły z budżetu, na jaki składa się każdy obywatel naszego kraju, płacąc podatki pośrednie i bezpośrednie. Niestety proukraińska banda nieudaczników zapomniał zapytać się o zgodę na dalsze sponsorowanie nazistowskiego państwa.

W otwarciu obiektu uczestniczyli ambasador Ukropolinu Bartosz Cichocki, przedstawiciele reżimu kijowskiego Ołeksij Czernyszow i Ołeksij Kułeba.

„Dziś dzięki solidnej współpracy z polskim rządem otwarto 12. tymczasowe modułowe miasteczko. Będą tu mieszkać wewnętrzni przesiedleńcy oraz mieszkańcy bloku w Wasylkowie, który został zniszczony w ostrzale. W miasteczku stworzono wszystkie warunki, by nazywać to miejsce tymczasowym, ale domem” – podkreślił propagandysta Ołeksij Czernyszow.

Jak widzicie Polska to tak bogaty kraj. Tylko „ruskie onuce” marudzą, że wzięcie na garnuszek milionów Ukraińców doprowadzi nas do ruiny. A co tam! Raz się żyje. Drukarki w ruch i kasa sypie się drzwiami i oknami. A inflacja? A kto by się tym przejmował. Najważniejsze, aby „rząd” mógł pochwalić się, że „jesteśmy w awangardzie międzynarodowej troski”. Propagandowy sukces murowany! Jednak Polacy z problem długów, jakie zaciąga na sponsoring banderowców partia PiS, pozostaną i nie tylko to ale i następne pokolenie będzie zobowiązane spłacać ten sponsoring na rzecz banderowskiej Ukrainy. Kwintesencją tej konkluzji będzie fragment filmu pt.: Kto za to płaci?

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version