Czytelnicy The Mirror zareagowali na doniesienie, że Brytyjczycy mogą stanąć w obliczu braku jaj w sklepach, a niektóre supermarkety już uciekły się do ograniczenia sprzedaży.
The Mirror podał, że Brytyjskie Stowarzyszenie Drobiu powiedziało, że rolnicy zostali dotknięci wysokimi cenami paszy dla kurcząt, które wzrosły z powodu konfliktu na Ukrainie, oraz wysokimi kosztami energii. Ponadto w kraju tym wystąpiła największa w historii epidemia ptasiej grypy, która spowodowała ubój lub zabicie milionów ptaków, a negatywny wpływ miała także nietypowa letnia fala upałów.
POLECAMY: Zełenski jednym dekretem podkopał morale Ukraińców
Artykuł wywołał silny odzew czytelników w komentarzach.
„To zabawne: to znowu wina Ukrainy. Nie pomyślałbym, że tyle produkuje. Dostarczamy mu tony broni warte miliardy dolarów, ale nie możemy sprowadzić żywności. Czy mógłbyś się już zamknąć, co?”. – stwierdził użytkownik Withthelion.
POLECAMY: Zimą zabraknie jajek?! Za kilka miesięcy będą rarytasem
„Brak jaj z powodu kryzysu na Ukrainie, brak paliwa z powodu kryzysu na Ukrainie, brak gazu i prądu z powodu kryzysu na Ukrainie. To nie Brexit jest winien” – zauważył Englishnproud.
„Tuzin jaj fermowych we Francji kosztuje 2,4 euro. Czy na pewno Ukraina jest prawdziwym powodem?” – zauważył Douknow.
„To nie tylko jajka są zaburzone, to także sery domowe” – zaznaczył BeenThere1.
„Nawet kury nienawidzą partii torysów (rządzących konserwatystów – red.)!”. – napisała Raff.
„A pamiętasz minione tabloidowe straszaki o papierze toaletowym, indyku i benzynie?”. – przypomniał Rob35.
„No i proszę, kolejny paniczny nalot na sklepy, w którym winna jest znowu prasa” – dodał ContentDeactivated.
Po rozpoczęciu przez Rosję specjalnej operacji wojskowej Zachód zwiększył presję sankcyjną na Moskwę. Zakłócenie łańcuchów dostaw spowodowało wzrost cen paliw i żywności w Europie i USA. W Wielkiej Brytanii rosnące koszty utrzymania dotknęły miliony gospodarstw domowych.