Sądzony obecnie w Watykanie były prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych i były zastępca sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej kardynał Angelo Becciu nagrał swoją rozmowę z papieżem Franciszkiem bez jego wiedzy – podały włoskie media.
Kardynał Becciu odpowiada wraz z innymi oskarżonymi przed Trybunałem Watykańskim za nieprawidłowości finansowe, do jakich doszło, gdy był substytutem sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej. Głównym wątkiem procesu jest sprawa luksusowej kamienicy w Londynie, którą kupił Watykan za 275 milionów funtów, także ze środków zebranych na świętopietrze, czyli na dobroczynną działalność papieża.
Papież nagrany przez swojego rozmówcę
Na ślad nagrania natrafiła włoska Gwardia Finansowa. Dowód został dołączony do śledztwa. Kardynał zarejestrował swoją rozmowę telefoniczną z papieżem Franciszkiem, która miała miejsce 24 lipca 2021 roku. Papież był wówczas w trakcie rekonwalescencji po operacji usunięcia części jelita grubego i, jak sugerują media, nie wrócił jeszcze do pełni sił.
Nagranie ma 5 minut i 37 sekund. zostało opublikowane w całości przez włoską agencję informacyjną ADNKronos. Kardynał Becciu skarżył się w niej, że papież „już go „skazał” i dlatego, jak stwierdził, „proces ten jest niepotrzebny”. Duchowny starał się również uzyskać upoważnienie papieża na wypłatę okupu w wysokości 350 tys. euro w związku z porwaniem zakonnicy na terenie Mali. W jej uwolnieniu miała pomóc wyspecjalizowana firma.
Jednym z wątków trwającego w Watykanie procesu stało się odnalezione przez włoską Gwardię Finansową nagranie rozmowy kardynała Becciu z papieżem z lipca zeszłego roku. Odbyła się ona na trzy dni przed otwarciem watykańskiego procesu zdymisjonowanego dostojnika i tuż po tym, gdy papież opuścił szpital po poważnej operacji jelita. Z nagrania wynika, że w jego realizacji uczestniczyły też osoby trzecie, które zarejestrowały rozmowę w porozumieniu z włoskim kardynałem.
Podczas 5-minutowej rozmowy, której zapis opublikowała agencja ADNKronos, Becciu skarżył się papieżowi, że ten już go „skazał” i dlatego, jak mówił, proces ten jest niepotrzebny.
Ponadto purpurat starał się uzyskać od Franciszka potwierdzenie, że wyraził on zgodę na zapłacenie okupu za porwaną przez dżihadystów w Mali kolumbijską zakonnicę. Papież nie wydaje się w tej rozmowie co do tego przekonany. Co więcej, jak zauważają watykaniści, z nagrania wynika wyraźnie, że papież jeszcze nie wrócił wtedy do pełni sił po operacji i był osłabiony.
Watykański promotor sprawiedliwości, czyli odpowiednik prokuratora Alessandro Diddi ujawnił, że trwa osobne śledztwo w sprawie podejrzenia udziału kardynała Becciu w grupie przestępczej. Ta równoległa z procesem w Watykanie sprawa dotyczy operacji finansowych prowadzonych przez niego na Sardynii, skąd pochodzi jego brat.
Kardynał i jego obrona twierdzą, że nic nie wiedzą o tym dochodzeniu.
Kim jest kardynał Becciu?
Becciu był najwyższym zastępcą w Sekretariacie Stanu Watykanu w latach 2011–2018, do momentu, kiedy Franciszek mianował go kardynałem i przeniósł do watykańskiego biura ustanowienia świętych. Mianowany przez papieża Benedykta XVI zajmował się biurokracją watykańską, co dało mu ogromne wpływy w Kościele.
Kardynał jest uwikłany w sprawę inwestycji ponad 200 mln dolarów funduszu prowadzonego przez włoskiego biznesmena. W wyniku transakcji Stolica Apostolska otrzymała znaczną część luksusowego budynku w londyńskiej dzielnicy Chelsea. Pieniądze pochodziły z budżetu sekretariatu stanu, który jest w dużej mierze finansowany z darowizn wiernych z całego świata, które to pieniądze papież może przeznaczyć na cele charytatywne i wydatki Watykanu.