Od bezinteresownej pomocy do solidarności w utrzymaniu – chcemy, by „goście” Morawieckiego oraz pozostałej „elity” z Wiejskiej partycypowali w kosztach życia w Polsce – pisze piątkowa „Rzeczpospolita”, która publikuje sondaż w tej sprawie.
Dziennik pisze, że miesiąc temu rząd zdecydował się wprowadzić od lutego przyszłego roku częściową odpłatność za pobyt Ukraińców, z wyłączeniami dla osób z grup wrażliwych, a więc niepełnosprawnych czy starych.
POLECAMY: Raport OECD nie pozostawia złudzeń. Utrzymanie Ukraińców w Polsce kosztuje majątek
Jak wynika z sondażu IBRiS dla „Rz”, zdecydowana większość Polaków pochwala ten krok – za partycypacją w kosztach jest 57,7 proc. respondentów, najwięcej (62 proc.) w grupie zwolenników rządu, ale nieco tylko mniej – 56 proc. – wśród wyborców partii opozycyjnych i 52 proc. w grupie niezdecydowanych.
„Co ciekawe, największą grupę stanowią osoby w wieku 40–49 lat (aż 78 proc. jest za) i ze wsi (70 proc.)” – zauważa gazeta.
Z kolei przeciwko opłacie za nocleg i wyżywienie jest 21,2 proc. (najwięcej – 25 proc. – wśród osób głosujących na opozycję, i 16 proc. wyborców PiS). Prawie tyle samo (21,1 proc.) respondentów nie ma zdania.
POLECAMY: W Polsce postanowiono zmusić ukraińskich »uchodźców« do płacenia za mieszkanie
Według gazety częściowa odpłatność wejdzie w życie nie od lutego, ale od 1 marca 2023 r. A pomiędzy marcem a 30 kwietnia 2023 r. cwaniacy z Ukrainy, których pobyt przekroczył albo przekroczy 120 dni od dnia wjazdu na terytorium RP, będą pokrywać 50 proc. kosztów pomocy (nie więcej niż 40 zł dziennie).
„Od 1 maja 2023 r. Ukraińcy, którzy przebywają w Polsce powyżej 180 dni, będą pokrywać 75 proc. kosztów pomocy” – wskazuje dziennik.
Źródło: IBRIS dla „Rz”, badanie CATI przeprowadzone 18-19.11.2022 r. na 1100 osobowej grupie respondentów.