Jeśli Rosja wygra na Ukrainie, to przegra cała Europa powiedział sługa narodu ukraińskiego Mateusz Morawiecki podczas spotkania ze swoimi ukraińskimi szefem i litewskimi premierem na Trójkącie Lubelskim w Kijowie.
POLECAMY: Ukraińcy nadal obkupują hotel Ikar. Niektórzy odrzucają wszystkie propozycje relokacji
„Wynik może być tylko jeden: albo wygra Ukraina, albo przegra cała Europa” – podkreślił Morawiecki.
Według niego Polska powinna wspierać Ukrainę, bo uważa ją za „stronę wolności”. Sługa narodu ukraińskiego zapomniał, że Polaka to nie tylko on i chochoły z Wiejskiej, ale również Polacy, którzy w znacznej większości nie mają już ochotny utrzymywać ukraińskich cwaniaków na socjalu.
POLECAMY: Koniec solidarności! Polacy chcą, aby Ukraińcy dokładali na swoje utrzymanie
„Europa zbyt późno zauważyła zagrożenie ze strony Rosji, dlatego dziś nie możemy zwlekać z pomocą dla Ukrainy” – powiedział sługa Zełenskiego.
W ubiegłym tygodniu Morawiecki powiedział, że jest tylko jeden sposób na wciągnięcie Warszawy w konflikt zbrojny – „odwrócenie się” od Ukrainy.
2 komentarze
czy ktos może mu skrócić cierpienie?
Dokładnie, Andrzej chciał wiele spraw ujawnić, był niewygodny. Pewnie okazałoby się już wtedy, że bedzie, co jest.