Wśród urzędników europejskich wyraźnie rośnie frustracja z powodu odmowy przez Waszyngton popchnięcia rządu Zełenskiego do stołu negocjacyjnego, podczas gdy napływa bezprecedensowa miliardowa broń i pomoc obronna, ryzykując nieprzewidywalną eskalację między NATO a Rosją. Tymczasem europejskie populacje będą nadal jako pierwsze płacić cenę w obliczu mroźnych zimowych temperatur i jednoczesnego poważnego kryzysu dostaw energii, nawet jeśli niektórzy przywódcy nadal głoszą abstrakcyjne ideały „poświęcenia” .

Przez cały ten czas Biden kontynuował wprowadzanie swoich kontrowersyjnych zielonych dotacji i podatków, które są powszechnie postrzegane jako niesprawiedliwe karanie europejskiego przemysłu w tym najbardziej newralgicznym momencie

Wysoki rangą urzędnik europejski rozmawiający z Politico dodatkowo skrytykował politykę Białego Domu polegającą na wykorzystywaniu wojny na Ukrainie do nabijania kieszeni amerykańskich kontrahentów z branży obronnej, jednocześnie pozostając głuchym na europejskie prośby o ulgę w sytuacji, w której nie ma wyjścia.

„Faktem jest, jeśli spojrzeć na to trzeźwo, krajem, który najbardziej zyskuje na tej wojnie, są Stany Zjednoczone, ponieważ sprzedają więcej gazu i po wyższych cenach oraz ponieważ sprzedają więcej broni ” – powiedział wysoki urzędnik. 

Osoba ta przyznała, że ​​nastąpiła zmiana nastrojów na dużą skalę, w dużej mierze spowodowana nieustępliwym stanowiskiem administracji USA „zwycięstwo na Ukrainie za wszelką cenę” : 

Wybuchowe komentarze – wspierane publicznie i prywatnie przez urzędników, dyplomatów i ministrów z innych krajów – są następstwem narastającego gniewu w Europie z powodu amerykańskich subsydiów, które grożą zniszczeniem europejskiego przemysłu . Kreml z zadowoleniem przyjmie zatruwanie atmosfery wśród zachodnich sojuszników. 

„Naprawdę znajdujemy się w historycznym momencie” – powiedział wysoki rangą urzędnik UE, argumentując, że podwójne uderzenie zakłóceń w handlu spowodowanych subsydiami ze Stanów Zjednoczonych i wysokimi cenami energii grozi zwróceniem opinii publicznej przeciwko zarówno wysiłkom wojennym, jak i sojuszowi transatlantyckiemu. „Ameryka musi zdać sobie sprawę że opinia publiczna zmienia się w wielu krajach UE”.

Ale Rada Bezpieczeństwa Narodowego USA powtórzyła ostatnio swoje stanowisko, że kryzys spoczywa wyłącznie na barkach Putina, podczas gdy Waszyngton po prostu przedstawia przyspieszone dostawy skroplonego gazu ziemnego z USA do Europy jako zaspokojenie potrzeby „dywersyfikacji z dala od Rosji”. zgodnie z komunikatem NSC.

Nawet zwykle ustępliwy szef unijnej dyplomacji Josep Borrell kwestionuje teraz i pokazuje oznaki utraty wiary w „zjednoczone” wysiłki na rzecz wsparcia Ukrainy, przyznając Politico: „Amerykanie – nasi przyjaciele – podejmują decyzje, które mają na nas ekonomiczny wpływ”.

A dla dokładniejszego rozbicia problemu tak, jak widzi to Bruksela…

„Stany Zjednoczone sprzedają nam swój gaz z efektem mnożnikowym wynoszącym cztery, kiedy przekraczają Atlantyk” – powiedział  w środę we francuskiej telewizji Thierry Breton, unijny komisarz ds. rynku wewnętrznego  . „Oczywiście, że Amerykanie są naszymi sojusznikami… ale kiedy coś idzie nie tak, trzeba to powiedzieć także między sojusznikami”.

Inny unijny dyplomata cytowany w raporcie Politico opisał, że program dotacji przemysłowych Bidena w wysokości 369 miliardów dolarów na wsparcie zielonych gałęzi przemysłu w ramach ustawy o redukcji inflacji wywołał panikę w europejskich stolicach. 

„Ustawa o ograniczaniu inflacji zmieniła wszystko” – powiedział unijny dyplomata. „Czy Waszyngton nadal jest naszym sojusznikiem, czy nie?” Ta rosnąca wściekłość może wylać się na ulice, ponieważ więcej europejskich gospodarstw domowych prawdopodobnie doświadczy tej zimy niedoborów energii elektrycznej i ciepła, co jeszcze bardziej zwiększy presję na polityków UE.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Jeden komentarz

Napisz Komentarz

Exit mobile version