Ekoszaleństwo energetyczne rozwija się na dobre. Znany każdemu producent drukarek poinformowała, że zaprzestaje produkcji drukarek laserowych.

Firmy Epson chyba nikomu nie trzeba przedstawiać – to jeden z głównych graczy na rynku drukarek do domu i biura. Japoński gigant zapowiedział jednak duże zmiany. W najbliższych latach zakończy on produkcję drukarek laserowych i będzie się skupiać wyłącznie na drukarkach atramentowych.

Epson zapowiada koniec produkcji drukarek laserowych

Producent poinformował, że w 2026 roku zakończy produkcję i dystrybucję drukarek laserowych. Równocześnie oznacza to przejście całkowicie na drukarki atramentowe. Powodem decyzji ma być dbałość o zrównoważony rozwój – kluczowe znaczenie odgrywa mniejsze zużycie energii elektrycznej oraz części eksploatacyjnych.

Jako firma jesteśmy całkowicie zaangażowani w zrównoważony rozwój i innowacje, a drukarki atramentowe po prostu zużywają mniej energii i mniej części eksploatacyjnych. Podczas, gdy drukarki laserowe działają na zasadzie podgrzewania i utrwalania tonera na stronie, technologia druku atramentowego firmy Epson bez użycia ciepła zużywa mniej energii elektrycznej, wykorzystując energię mechaniczną do wystrzeliwania atramentu na stronę.

– wyjaśnił Koichi Kubota, kierownik ds. sprzedaży i marketingu w firmie Epson.

Trudno się nie zgodzić z argumentami producenta. Kilka lat temu opublikował on wpis, gdzie porównano drukarki atramentowe i laserowe. Te pierwsze zużywają o 85% mniej energii i wytwarzają o 85% mniej dwutlenku węgla. Do tego mają one o 59% mniej elementów eksploatacyjnych.

Producent za cztery lata już nie będzie wypuszczać drukarek laserowych, ale nadal będzie wspierać konsumentów materiałami eksploatacyjnymi i częściami zamiennymi. W międzyczasie ma on poszerzyć swoją ofertę drukarek atramentowych do biura, które zastąpią sporą część urządzeń laserowych.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

3 komentarze

  1. drukarka atramentowa jest dla producenta o wiele bardziej opłacalna: atrament do wymiany co chwilę, części drogie, nie opłaca się naprawiać. Idealne zwiększenie podaży a pierodły o ekologii to dla naiwnych.

    • Żadne biuro nie będzie się p…lić z powolnym drukiem i rozmazującym się tuszem, nawet za cenę niższego rachunku za prąd, po prostu przestaną kupować EPSONa

    • Zamiast napełniać, kuouje się nową i o to tu chodzi. To jak z ACTA, niby prawa autorskie a tak naprawdę uciszyć ludzi i uniemożliwić kontakt protestujàcym np

Napisz Komentarz

Exit mobile version