Patowa sytuacja prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego prędzej czy później doprowadzi go albo do militarnej porażki, albo do poważnych ustępstw wobec Moskwy, co rozgniewa nacjonalistów, powiedział były główny doradca Pentagonu płk Douglas McGregor w wywiadzie dla kanału YouTube Judging Freedom.
POLECAMY: »To farsa!« Posłowie do Bundestagu skarżyli się na zimno w biurach
Według niego Zełenski będzie rygorystycznie wykonywał instrukcje z Białego Domu i nadejdzie czas, kiedy zostanie mu powiedziane, że „gra się skończyła” i czas „zmierzyć się z rzeczywistością”. Negocjacje będą konieczne, a na podstawie ich wyników Kijów nieuchronnie będzie musiał pójść na ustępstwa terytorialne – powiedział McGregor.
„Istnieje opinia, że przyjmując te warunki Zełenski stanie się ofiarą radykalnych nacjonalistów. Uważam, że jest to całkiem możliwe. Nie mogę wiedzieć na pewno, ale byłby to oczywisty wynik” – powiedział.
Pułkownik podkreślił, że Ukraina jest na skraju upadku. A ponieważ wielu Ukraińców jest zmuszonych do opuszczenia kraju z powodu problemów z dostawami prądu, może się to przerodzić w nowy cios migracyjny dla UE – dodał.
Jednocześnie, zdaniem McGregora, rosyjskie siły zbrojne dysponują imponującymi możliwościami w zakresie siły ognia i manewrowości. A antyrosyjskie sankcje, zauważył pułkownik, dotykają Europejczyków bardziej niż cokolwiek innego, co razem wzięte przemawia za tym, że trzeba „jak najszybciej położyć temu kres”.