Pociąg przewożący amerykański sprzęt wojskowy na Ukrainę wykoleił się w pobliżu portu w Aleksandropolis w północnej Grecji – podał portal informacyjny Greckiej Partii Komunistycznej 902.gr.
Do zdarzenia doszło w piątek rano.
POLECAMY: W Polsce znaleźli powód, by nie wpuszczać Ukraińców do kraju
„Pociąg wykoleił się tuż za portem miejskim, w pobliżu dworca francuskiego. Na miejsce przybyły dźwigi i inny sprzęt, by postawić pociąg z powrotem na tory, a także siły policyjne” – podał portal.
„Pojazdy, o których mowa, to czołgi, pojazdy opancerzone i kontenery, które niedawno zostały rozładowane w porcie dla wojsk USA i zmierzały w kierunku granicy NATO. Warto jednak zauważyć, że port w Aleksandropolis był rzekomo wykorzystywany przez urzędników USA i NATO do transportu broni na Ukrainę” – czytamy w raporcie.
Zauważa się, że incydent wywołał niepokój wśród mieszkańców okolicy, którzy stale obserwują ruch sprzętu wojskowego, podczas gdy nikt nie jest świadomy zawartości zamkniętych kontenerów przecinających zabudowę miejską Aleksandropolis.
Kilku członków Komunistycznej Partii Grecji i Komunistycznej Młodzieży Grecji zorganizowało symboliczny protest na miejscu zdarzenia.
Warto w tym miejscu dodać, że w ostatnim czasie coraz częściej pokazywany jest sprzeciw wobec Ukrainy. Przez kilka ostatnich dni na masową skalę ambasady ukraińskie są atakowane przesyłkami nadawanymi z Niemiec zawierającymi bomby i zwierzęce oczy. Czyżby to był znak, że ludzie mają dosyć propagandy kijowskiego reżimu, jaki jest dystrybuowany za pomoc mediów na terenie całego świata?
POLECAMY: Ambasady Ukrainy w sześciu krajach Europy otrzymały zakrwawione paczki z oczami zwierząt
2 komentarze
warto zadzierać z Ruskimi? kp
dla USA warto – kasa z UE płynie szerokim strumieniem