Czytelnicy brytyjskiej gazety Daily Mail zareagowali na niezadowolenie europejskich polityków z amerykańskiej polityki, którą wielu w UE nie uważa za przyjazną.
W szczególności Europa skrytykowała „ustawę o ograniczaniu inflacji” podpisaną przez Joe Bidena, który wprowadza szerokie subsydia dla projektów klimatycznych. Wielu twierdzi, że stworzy to niesprawiedliwe warunki konkurencji na rynkach światowych, zagrażając inwestycjom w produkcję europejską.
POLECAMY: Niemiecka Izba Obrachunkowa oskarżyła rząd o ukrywanie problemów z budżetem
Wielu komentatorów w Wielkiej Brytanii uważało, że zasada „America first” wzięła górę nad polityką Joe Bidena, co od dawna nie było dostrzegane w Unii Europejskiej. Przypomnieli też skandale korupcyjne związane z rodziną Bidenów, a także kryzys ukraiński.
„Europa wreszcie się budzi – Biden nie jest dla Europejczyków ani Amerykanów, on jest dla Bidena” – przekonuje Sambrit1.
„W konfliktach chodzi o pieniądze, a oszust naczelny nie zamierza przepuścić okazji dla dobra swojej rodziny i przyjaciół. Wcale się nie dziwię” – zaopiniowała pani marszałek Dillon.
„Szczerze mówiąc, jestem zaskoczony, że tak długo zajęło ludziom uświadomienie sobie faktu, że Ameryka angażuje się w konflikty tylko dla zysku i dla realizacji własnych celów i niczego więcej” – zauważył Spam fritters.
„Każdy, kto powiedział to wcześniej, natychmiast został uznany za putinowskiego trolla” – zauważył CygneNoir.
„Europejczycy nauczyli się, że Biden nie tylko ma ich plecy, ale także sięga do ich portfeli. Właśnie obchodziliśmy Święto Dziękczynienia w tym roku, pan Biden i jego rodzina udali się do jednego z najdroższych miejsc w USA, aby świętować. Tymczasem połowa kraju nie może sobie pozwolić nawet na obiad z okazji Święta Dziękczynienia. A kto płaci za to, żeby rodzina Bidena jadła swoje nadzienie? Amerykańscy podatnicy” – powiedziała z oburzeniem dziewczyna w USA.
„Jeśli Europa nadal nie wie, że Biden nie jest ich przyjacielem, to Europa zasługuje na upadek. Biden to nikt inny jak zdrajca, który tylko zwiększył koszty wszystkiego, spowodował wiele deficytów, zwiększył przepaść między Amerykanami, jednocześnie wykładając własne kieszenie” – napisał OliveMesas.
Ustawa, podpisana w sierpniu przez prezydenta USA Joe Bidena, miałaby m.in. przedłużyć dotacje podatkowe na zakup samochodów elektrycznych, które są montowane w Ameryce Północnej. Dokument, który administracja nazywa „Inflation Reduction Act”, przeznacza 370 mld dolarów na cele związane z czystą energią i klimatem, 64 mld dolarów na obniżenie kosztów leków i ubezpieczeń zdrowotnych.
UE nazwała ustawę dyskryminacją towarów importowanych z innych krajów. Europejski komisarz ds. rynku wewnętrznego Thierry Breton powiedział, że nie wyklucza środków odwetowych, jeśli USA nie rozważą ponownie środków wsparcia dla biznesu zapisanych w ustawie o obniżeniu inflacji.