Najniższa emerytura wzrośnie od marca 2023 r. do kwoty ponad 1 500 zł. Wiadomo też, że poza gwarantowaną już przez ustawę trzynastą emeryturą seniorzy dostaną także czternastkę – deklarowali to minister Marzena Maląg i prezes PiS Jarosław Kaczyński. Oczywiście to tylko waloryzacja i cały efekt matematyczny „psuje” wysoka inflacja sprawiająca, że jeszcze szybciej niż emerytury rosną koszty utrzymania. Dlatego tak ważną w 2023 r. rolę odgrywać mają dodatkowe świadczenia: trzynasta u czternasta emerytura. I dlatego nie tylko najgorzej sytuowani emeryci z nadzieją pytają o piętnastą

Emerytury wypłacane są w Polsce przez dwie instytucje: ZUS w przypadku osób odkładających składki z wynagrodzeń otrzymywanych za pracę oraz KRUS w przypadku rolników. PiS w 2017 roku wyraźnie oddzielił od siebie oba systemy, teraz Henryk Kowalczyk zadeklarował konieczność równego traktowania emerytów pracowniczych i rolniczych. – Uroczysta obietnica zmiany zasad waloryzacji w KRUS to próba kamuflowania faktu, że polega ona na przywróceniu stanu sprzed niekorzystnych dla rolników zmian wprowadzonych właśnie przez rząd PiS w 2017 roku – powiedział Business Insider Polska dr Tomasz Lasocki z Wydziału Prawa i Administracji UW.

KRUS na nowych zasadach. „Przywrócenie stanu”

Zapowiedzi dotyczące zmian w systemie ubezpieczeń rolniczych padły podczas konwencji Zgromadzenie Polskiej Wsi, w czasie której politycy PiS przedstawiali swoje wizje rozwoju rolnictwa. Wicepremier Henryk Kowalczyk podjął temat emerytur rolniczych.

  • Od 15 czerwca obowiązuje ustawa, która umożliwia rolnikom przechodzenie na pełną emeryturę bez konieczności przekazywania gospodarstwa. Tak jak emeryci w systemie ZUS-owskim mogą pracować na emeryturze – zaznaczył polityk.
  • Jest jeszcze jedna niedoskonałość, którą chcemy naprawić. To jest system waloryzacji emerytur, który jest rozbieżny z systemem emerytalnym w ZUS. Tak, jest przygotowana ustawa, ten system chcemy wyrównać. Chcemy, aby emerytury w ZUS-ie i w KRUS-ie przy waloryzacji, przy innych systemach, były traktowane jednakowo. To jest ta konieczność wyrównania szans – powiedział Kowalczyk.

Trzynasta emerytura w 2023 roku

Aktualnie najniższa emerytura wynosi 1 338,44 zł brutto (netto to minus 9 proc. składki na ubezpieczenie zdrowotne). Jeśli nic się nie zmieni – a zmiana może być tylko na jeszcze wyższym wskaźniku waloryzacji w związku z rosnącą wciąż inflacją – i wskaźnik waloryzacji wyniesie 113,8, to najniższa emerytura wyniosłaby 1 523,14 zł.

Być może będzie jednak nieco wyższa – 1 588,44 zł, gdyż projektowane jest dodatkowo założenie, iż najniższe świadczenia mają wzrosnąć nie według wskaźnika procentowego, ale kwotowo – o 250 zł.

Oznacza to, że do ok. 2 200 zł obecnej emerytury zastosowanie będzie miała waloryzacja kwotowa – o 250 zł, bo waloryzacja współczynnikiem 1,1138 dawałaby mniej niż z30 zł: np. 2 000 zł tylko 227,60 zł, a 2 100 zł tylko 238,98 zł.

O ile zwiększą się emerytury?

– Jeśli zostaną przywrócone przepisy sprzed 2017 roku, to po marcowej waloryzacji przeciętny emerytowany rolnik otrzyma w skali roku ok. 5700 zł więcej niż gdyby waloryzacja roku 2023 została przeprowadzona na dotychczasowych zasadach. Oznacza to koszt dla podatnika rzędu 4,6 mld zł w okresie III kwartału 2023 do II kwartału 2024 r. Decyzja o zmianie nie jest niezbędna w kontekście konstytucyjnym, lecz jest niezwykle ważna politycznie. Rządzący zakładają, że głosy wsi będą dla nich kluczowe. Gdyby przed wyborami wyborcy zrozumieli, że planowana na 2023 r. „13” i „14” nawet nie pokryje straty z tytułu „lex Szydło”, to PiS mógłby te głosy stracić – wyjaśnił dr Tomasz Lasocki.

sc:PAP

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version