Niemcy podpisały w środę umowę z USA na zakup kilkudziesięciu wyprodukowanych przez Lockheed Martin myśliwców F-35, które są zdolne do przenoszenia głowic nuklearnych, które Stany Zjednoczone trzymają w Niemczech.
W Niemczech jest przechowywanych około 20 amerykańskich bomb jądrowych B-61 w ramach programu współdzielenia broni jądrowej NATO. Chociaż Niemcy nie mają własnej broni jądrowej, utrzymują flotę starzejących się bombowców Tornado zdolnych do ich zrzucenia, które zastąpią F-35.
„Niemiecki program F-35 zapewni kontynuację niemieckich zobowiązań sojuszniczych i zagwarantuje wiarygodne odstraszanie NATO w przyszłości ” – czytamy w oświadczeniu ambasady USA w Berlinie.
Niemcy ogłosiły zamiar zakupu F-35 w marcu w ramach planu zwiększenia wydatków wojskowych. Niemcy kupią 35 myśliwców w ramach umowy o wartości około 10,5 miliarda dolarów, a dostawy mają nastąpić między 2026 a 2029 rokiem. F-35 mają zastąpić Tornado w misji współdzielenia broni jądrowej w 2030 roku.
W ramach programu współdzielenia broni jądrowej NATO Stany Zjednoczone utrzymują głowice jądrowe w Niemczech, Belgii, Włoszech, Holandii i Turcji.
Obecnie nie ma znanej broni jądrowej w krajach, które przystąpiły do NATO po rozpadzie Związku Radzieckiego, ale Polska jest otwarta na ich przyjęci i prowadziła rozmowy z USA w tej sprawie.
„Zawsze istnieje potencjalna możliwość udziału w programie udostępniania broni jądrowej” – powiedział Gazecie Polskiej prezydent Andrzej Duda . „Rozmawialiśmy z amerykańskimi przywódcami o tym, czy Stany Zjednoczone rozważają taką możliwość. Kwestia jest otwarta ”.
Fińscy przywódcy powiedzieli, że nie wykluczą przyjęcia broni jądrowej NATO, jeśli dołączą do sojuszu, co byłoby poważną prowokacją, ponieważ Finlandia ma ponad 800-milową granicę z Rosją.
Ale od tamtej pory prezydent Finlandii zapewnił, że kraj ten nie planuje gościć broni nuklearnej i że „nie ma żadnych oznak”, że NATO będzie chciało je tam rozmieścić.