Na wniosek spółka Veolia która obsługuje miejski system ciepłowniczy 12 grudnia już Urząd Regulacji Energetyki, zatwierdził nowe taryfy dostaw ciepła do mieszkań. W następstwie komunikatu spółki o podwyżce cen Poznańskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego poinformowało swoich klientów o 85 proc. podwyżce zaliczek za centralne ogrzewanie oraz ciepłą wodę użytkową. Spółdzielnie mieszkaniowe działające na terenie Poznania jeszcze takich decyzji nie podjęły jednak zapowiedziały, że podwyżki są nieuniknione a obecnie, trwa przeliczanie kosztów. Przypominamy, że zgodnie z decyzją URE Poznańska Veolia podwyższyła swoje taryfy o 34 procent. To jednak nie jedyna podwyżka, która czeka odbiorców ciepła systemowego w Poznaniu, ponieważ od nowego roku będzie też 23-procentowy VAT za ogrzewanie.
POLECAMY: Poznaniacy po świętach zapłacą więcej za ogrzewanie
Nowe stawki Veolii mają obowiązywać od 27 grudnia. Dla Poznańskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego, które posiada blisko 4 tysiące mieszkań, to dwie taryfy na sezon zimowy i letni. „Końcowe opłaty wzrosną o 85 procent” – mówi prezes PTBS, Andrzej Konieczny.
POLECAMY: Podwyżki ogrzewania i ciepłej wody! Ile zapłacimy więcej?
Stawka była za gigadżula 43 złote 70 groszy. Od 27 grudnia do 1 maja będzie 80 złotych 95 groszy. Po tym 1 maja następna taryfa jest na niższym poziomie, wtedy jak zużywa się już mniej ciepła, to jest 60 złotych 97 groszy. To jest 39 procent więcej w stosunku do poprzedniej stawki – mówi Andrzej Konieczny.
Jak podało Radio Poznań podwyżek nie wyliczyły jeszcze największe spółdzielnie takie jak Poznańska Spółdzielnia Mieszkaniowa na Piątkowie i Spółdzielnia Mieszkaniowa „Osiedle Młodych” na Ratajach. „Spółdzielnia będzie wprowadzać zmiany opłat za centralne ogrzewanie oraz ciepłą wodę użytkową” – zapowiada rzeczniczka prasowa SM „Osiedle Młodych”, Julia Tritt.
Obecnie kierownictwa osiedli dokonują wyliczeń jaka będzie wysokość tych podwyżek i kiedy będą wprowadzone. Pamiętajmy o tym, że 34 procent, o których mówi Veolia, to wartość uśredniona dla miasta Poznania i odwołuje się do poprzedniej taryfy, a także nie uwzględnia zmian stawki podatku VAT, o których mówi obecnie rząd – powieidział w rozmowie z Radiem Poznań Julia Tritt.
Do miejskiego cieplika podłączonych jest też blisko 70 budynków należących do Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych w Poznaniu. Tam, jak zapowiada rzecznik prasowy ZKZL, zaliczki mają wzrosnąć jedynie o 34 procent.